Po zwycięstwie nad francuską ekipą, Serbowie byli już o krok od awansu do najlepszej szóstki turnieju. Na ich drodze stanęli Argentyńczycy, który narobili problemów aktualnym Mistrzom Świata, Polakom. Jednak wydawało się, że Serbowie nie powinni mieć żadnego problemu z ekipą z Ameryki Południowej. Zwłaszcza, że ten mecz miał dla nich ogromne znaczenie. Do awansu do kolejnej rundy potrzebowali wygranego starcia. Szansę postanowili wykorzystać od razu, nie pozostawiając złudzeń swoim przeciwnikom. Po trzysetowym zwycięstwie zeszli z boiska jako zwycięzcy i drużyna pewna awansu do kolejnej rundy. Dla Polaków, którzy grali z nimi dzień później, była to wyśmienita wiadomość.
[Mistrzostwa Świata Mężczyzn]»