Ten sezon z pewnością nie jest udany dla Biełogorie Biełgorod. Rosyjski gigant nie poradził sobie w ligowych rozgrywkach, odpadając już w ćwierćfinale Mistrzostw Rosji. Dlatego nikogo nie powinno zaskoczyć, że drużyna skupiła swoją całą uwagę na Pucharze CEV. Rozgrywki nie są bardzo prestiżowe, tak jak Liga Mistrzów, ale dla biełogorian była to możliwość zrehabilitowania się swoim kibicom. Zwłaszcza, że niewiele wcześniej Siergiej Tietiuchin zapowiedział, że to koniec jego przygody z siatkówką. Karierę reprezentacyjną zakończył, zdobywając złoty medal Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Więc dlaczego nie miałby skończyć przygody ze sportem ze złotym krążkiem na koncie? Cel udało się zrealizować, chociaż łatwo nie było. Po konkretnej lekcji siatkówki w Biełgorodzie, Ankara postawiła się u siebie. O złotym medalu zadecydował tie-break.
[CEV Cup]»