- Ta sytuacja jest dla nas bardzo dziwna, bo mamy medal, ale jest nam strasznie przykro – tak w jednym zdaniu, Stephane Antiga opisał nastroje panujące w polskiej ekipie po Pucharze Świata. W czwartek w godzinach wieczornych biało-czerwoni wylądowali na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie, gdzie czekała na nich spora grupa kibiców, którzy zgotowali gorące powitanie.
[Puchar Świata]»