- Dla mnie każdy rywal jest taki sam i nie patrzę na to jak się prezentuje, czy w zespole są jakieś kontuzje, czy cokolwiek innego. Wychodzę na parkiet i daje z siebie tyle, ile na dany moment jestem w stanie. Jedziemy do Sulęcina z nastawieniem na trzy punkty – powiedział Mikołaj Szewczyk, przyjmujący Exact Systems Norwid Częstochowa.
[I Liga Mężczyzn]»