W pięknym finale wspaniałego turnieju, Klubowych Mistrzostw Świata Kobiet, z najcenniejszych krążków cieszyły się dziś zwycięskie po pięciu setach rywalizacji z Pomi Casalmaggiore, siatkarki Eczacibasi, wśród których na miano liderki zapracowała sobie Tatiana Kosheleva. Mimo porażki Włoszek, zespołowi Pomi należą się słowa uznania za ambicję i determinację w tym ciekawym oraz wyrównanym spotkaniu. Dopiero na czwartym miejscu zakończyło natomiast swoją przygodę z tegorocznymi zmaganiami, szwajcarskie Volero. O medale na parkiecie w Manili postarały się, nie bez walki wygrywając z nim, tureckie podopieczne Giovanniego Guidettiego, reprezentujące VakifBank.
[Klubowe Mistrzostwa Świata]»