Mistrzostwa Świata Mężczyzn | 2018-09-25 14:27:01 | Nadesłał: Danka Albrecht | Źrodlo: pzps.pl
- W półfinale FIVB Mistrzostw Świata w piłce siatkowej mężczyzn Włochy/Bułgaria 2018 zagrają zespoły Polski, Rosji, USA i Włoch – prognozuje Jan Such, olimpijczyk z Monachium, trener czołowych polskich klubów.
Jan Such podkreślił, że „losowanie trzeciej fazy turnieju było pomyślne dla reprezentacji Polski, a układ gier jest bardzo korzystny.”
- Vital Heynen miał powody do zdenerwowania. W drugiej fazie dalszy los jego podopiecznych wisiał na włosku. Jednak polski zespół zagrał dobry mecz z Serbią i pewnie wywalczył kwalifikację – powiedział Jan Such.
W grupie J najpierw rozegrany zostanie mecz Włochy-Serbia, następnie Polska-Serbia, a na koniec Polska-Włochy. – Nasz zespół ma bardzo dobry układ spotkań. Przegrany w pierwszym spotkaniu znajdzie się w bardzo trudnym położeniu, a my dalej będziemy mieli dwie szanse. Może się okazać, że Serbowie z ogromnym niepokojem będą czekali na wynik ostatniego spotkania w grupie – uważa trener Such.
Podkreślił on, że „serbski zespół jest waleczny, dobrze ułożony technicznie, ma zawodników dysponujących trudną zagrywką.”
– Silnie zagrywać potrafią też Włosi. Jeżeli będziemy dobrze przyjmować, to Fabian Drzyzga z pewnością poradzi z rozegraniem. Gospodarze mają dwie gwiazdy – Ivana Zaytseva i Osmany Juantorenę oraz solidnego rozgrywającego Simone Giannellego. Ich atutem będzie też publiczność. Jednak nasz zespół przy dobrej grze Michała Kubiaka i Bartosza Kurka powinien zwyciężyć zarówno jednego jak i drugiego rywala – powiedział Jan Such.
Grupę z Brazylią, Rosją i USA trener Such nazwał „grupą śmierci.” – Jeden doskonały zespół będzie musiał odpaść – powiedział i dodał, że w gronie awansujących „widzi Amerykanów i Rosjan.”
- Amerykańscy siatkarze są kandydatem numer jeden do złotego medalu – mówi Jan Such. – Od początku turnieju prezentuje równy, wysoki poziom. Rosjanie po słabszym starcie rozkręcili się, w drugiej fazie obronili się w trudnej sytuacji i teraz mogą mierzyć w najwyższe cele.
Były zawodnik Resovii Rzeszów wyraził sportowy żal, że „w walce o medale zabraknie Francji, która gra bardzo widowiskowo.”
- Przez wiele lat przebywałem we Francji i bardzo sobie cenię myśl trenerską w tym kraju. Reprezentacja tego kraju grała coraz lepiej, ale sama jest sobie winna, że zabrakło już jej w turnieju – zakończył Jan Such i dodał, że dobry wynik w mistrzostwach świata jest bardzo potrzebny polskiej siatkówce.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.