Ligi zagraniczne | 2015-01-25 20:20:39 | Nadesłał: Anna Jabłczyk | Źrodlo: inf. własna
Po zeszłotygodniowej wygranej w starciu z Perugią, zawodnicy z Trento wyjechali do południowej części Włoch, aby tam zmierzyć się z zespołem Exprivia Neldiritto Molfetta. Pierwszy set gładko wygrała ekipa z Trento, w kolejnych dwóch partiach z lepszej strony pokazali się zawodnicy trenera Di Pinto. Drużyna przyjezdnych doprowadziła do tie-breaka. Po niezwykle emocjonującej walce z końcowego sukcesu mogli cieszyć się gospodarze starcia.
Spotkanie w PalaPoli w Molfecie, od dwupunktowego prowadzenia rozpoczęli siatkarze z Trento (0:2). Następnie dobrze w kontrze spisał się Filippo Lanza (2:5). Gdy podopieczni Radostina Stoytcheva zdobyli kolejne "oczko" o czas poprosił trener rywala (2:6). Po chwili dwoma asami serwisowymi popisał się Tomas Sket (6:7). Następnie na tablicy wyników pojawił się remis (8:8) a potrójny blok ekipy gości wyprowadził ich na trzypunktowe prowadzenie (8:11). Atak ze środka z Birarellim zapisał 16 punkt dla Trentino Volley (13:16). Przy pomyłce w polu zagrywki przez Martina Nemeca, trener Stoytchev poprosił o przerwę na żądanie dla swojego zespołu, po czym przyjmujący gości zapisał na koncie swojej ekipy dwa asy serisowe (14:19). Po chwili dystans do rywla mniejszyli gospodarze (17:20). Ostatni punkt w tej akcji zdobyl Martin Nemec (20:25).
Od zagrywki Bossiego rozpoczął się drugi set meczu. Za sprawą punktowego bloku oraz akcji ze środka z drugiej linii zawodnicy z Molfetty uzyskali dwupunktowe porwadzenie (1:3). Po chwili dobre akcje Lanzy doprowdziły do remisu (5:5). Potem znowu na prowadzenie wyszli gospodarze (7:4). Następnie o czas poprosił trener goąci, aby po przerwie ponownie na tablicy wyników zagościł remis za sprawą skutecznych bloków Mateya Kaziyskiego (7:7). Po chwili ponownie na prowadzenie wyszli siatkarze zespołu Exprivia (11:9). Słabszą postawe gości w ataku przełamał Birarelli atakiem ze środka (13:10). Od utraty kolejnego "oczka" siatkarzy z Trento uratował autowy atak Torresa (15:13). W dalszej częsci spotkania utrzymywała się przewaga dwóch punktów wypracowana przez gospodarzy (20:18). As serwisowy Sketa dał siatkarzom Molfetty piłkę setową (24:19). Zaś Maurice Armando Torres zamknął tą partię (25:20).
Od początku czwartej odsłony meczu zawodnicy obydwu ekip toczyli wyrównaną walkę (3:3, 5:5). Na prowadzenie swój zespół wyprowadził Alan Sket, który zdobył asa serisowego (8:6). Blok Lanza-Birareli doprowadził do wyrównania wyniku (8:8). Ponownie prowadzenie, wypracowali siatkarze Vincenzo Di Pinto (14:11). Zaś o czas poprosił trener Stoytchev, gdy strata jego zespołu urosła do czterech "oczek" (15:11, 21:17). Po chwili mocny atakiem popisał się Candellaro (23:19). Następnie punktowym blokiem popisał się Michele Fedrizzi, który zatrzymał w ataku Torresa (23:21), aby za chwilę w kontrze dodać punkt kiwką (23:22). Atak Sketa zakończył trzeciego seta (25:22).
Po dwóch z rzędu przegranych partiach siatkarze z Trento w czwartej odsłonie meczu uzyskali trzy punkty przewagi (2:5, 5:8). Następnie asem serwisowym popisał sie Matey Kaziyski (5:9). Tym samym o czas poprosił trener Di Pinto. Po chwili mocnym atakiem ze środka popisał się Sebastian Sole (8:13). W kolejnych akcjach siatkarze z Trento systematycznie budowali swoją przewagę, aby na tablicy wyników pojawiło się sześciopunktowe prowadzenie (10:16). Po chwili Filippo Lanza zdobył kolejne "oczko", które przybliżyło siatkarzy z Trento do wyrównania wyniku w setach (22:18). Podopieczni bułgarskiego szkoleniowca doporwadzili do piatej parti w tym starciu (19:25).
Od mocnego ataku Kaziyskiego rozpoczął się tie-break w Pala Poli w Molftcie (0:1). Po chwili asem serwisowym popisał się Emanuele Birarelli (3:5). Atak ze środka z drugiej linii dał siatkarzom trenera Di Pinto 6 punkt, zaś w kolejnej akcji zawodnicy gospodarzy doprowadzili do wyrównania (7:7). Po zmianie stron Torres wyrównał wynik (8:8). W końcówce zespół gospodarzy wyszedł na trzypunktowe prowadzenie (13:10). Po chwili w kontrze Lanza zdobył dwa "oczka" (13:12). Zaś błąd w rozegraniu Hierezuello doprowadził do remisu wyniku w końcówce (13:13). Przy piłce meczowej dla Molfetty o czas poprosił Stoytchev (14:13), jednk Lanza obronił match balla (14:14). Za sprawą mocnego zbicia w wykonaniu Kaziyskiego, tym razem podopieczni Stoytcheva uzyskali piłkę meczową (17:18). Po niesamowitej akcji po stronie Trento, piłkę meczową zyskali zawodnicy gospodarzy (21:20). Hierezuello atakiem w kontrze zakończył całe spotkanie (22:20).
Exprivia Neldiritto Molfetta - Energy T.I. Diatec Trentino 3:2 (20:25, 25:20, 25:22, 19:25, 22:20)
Składy zespołów:
Exprivia Neldiritto Molfetta: Candellari, Noda, Sket, Torres, Bossi, Hierrezuelo, Romi (L) oraz Spirito, Del Vecchio, Blagojević
Energy T.I. Diatec Trentino: Żygadło, Lanza, Sole, Nemec, Birarelli, Kaziyski, Colaci (L) oraz Gianelli, Fedrizzi, Nelli.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.