Ligi zagraniczne | 2014-12-21 19:28:44 | Nadesłał: Magdalena Kudzia | Źrodlo: inf. własna / mestaruusliiga.fi
Siatkarze w Finlandii rozegrali dzisiaj ostatnie mecze przed Świętami Bożego Narodzenia. Najwięcej emocji przyniosło spotkanie w Sastamala, w którym zespół VaLePa dopiero po tie-breaku pokonał rywali z Rovaniemi. Nie mniej ciekawie było w Kokkola, gdzie miejscowe "Tygrysy" wyszarpały trzy punkty graczom ETTA. Wygraną na swoim koncie zapisali także zawodnicy Sampo Pielavesi. Na półmetku rozgrywek liderem jest VaLePa, na drugim miejscu plasuje się Tiikerit Kokkola, a tabelę zamyka tegoroczny beniaminek, drużyna LiigaSärkät.
Trudną przeprawę mają za sobą mistrzowie kraju, którzy podejmowali dzisiaj gości z Rovaniemi. Początek spotkania ułożył się po myśli gospodarzy - to siatkarze VaLePa pewnie wygrali dwie premierowe odsłony i nic nie wskazywało na to, aby po przerwie losy meczu miały się odwrócić. Zmiana na pozycji libero podziałała jednak niekorzystnie na podopiecznych trenera Ugisa Krastinsa, brak Jarmo Korhonena w defensywie był aż nadto widoczny, co zaowocowało szybkim doprowadzeniem do remisu przez przyjezdnych. W tie-breaku stroną dominującą była ponownie ekipa z Sastamala, która błyskawicznie odskoczyła na kilka punktów i wypracowaną przewagę dowiozła do końca spotkania.
Najwięcej "oczek" dla VaLePa zanotowali Sakari Mäkinen - 16 (15 atakiem przy 52% skuteczności i 1 blokiem), Eduard Venski - 14 (10 atakiem przy 59% skuteczności i 4 blokiem) oraz po 12 Olli Kunnari (wszystkie atakiem przy 34% skuteczności) i Matthew Pollock (8 atakiem przy 80% skuteczności, 3 blokiem i 1 z zagrywki). Dla Team Lakkapää 24 punkty zdobył Joseph Smalzer (22 atakiem przy 43% skuteczności i 2 blokiem), a kolejnych 14 dołożył Markus Kaurto (9 atakiem przy 56% skuteczności, 4 blokiem i 1 z zagrywki).
VaLePa - Team Lakkapää 3:2 (25:20, 25:17, 23:25, 22:25, 15:12)
VaLePa: Esko (1), Krastins (7+libero), Pollock (12), Mäkinen (16), Venski (14), Kunnari (12), Korhonen (libero) oraz Kurppa, Hoogendoorn (9);
Team Lakkapää: Dosanjh (4), Mäkinen (1), Lemola (10), Hautala (10), Smalzer (24), Kaurto (14), Perry (libero) oraz Juurinen (2), Möllers (4).
____________________________________________________________________
W Kokkola jako pierwsi punktowali przyjezdni, którzy po dobrym ataku Joshua Walker'a i pomyłce Anttiego Leppälä prowadzili 2:0. Podopieczni trenera Tommiego Tiilikainena błyskawiczmnie wyrównali i stopniowo odjeżdżali swoim rywalom, głównie za sprawą mocnych zagrywek - po asie serwisowym Tommiego Siirilä było 7:5. Kolejne "oczka" na konto gospodarzy powędrowały dzięki udanym blokom w wykonaniu Anttiego Leppälä oraz Mattiego Hietanena i wydawało się, że miejscowi są na dobrej drodze do pewnej wygranej w tym secie (10:5). W końcówce partii goście jednak zmobilizowali się do walki, odrobili straty, przez co kibice byli świadkami niezwykle zaciętej gry. Ostatecznie "Tygrysy" zwyciężyły 26:24.
Drugi set rozpoczął się bardzo podobnie, a żółto-czarni prowadzenie zaczęli budować przy zagrywce Olliego-Pekki Ojansivu (4:2). Po czasie, o jaki parę chwil później poprosił szkoleniowiec ETTA, goście zaczęli radzić sobie zdecydowanie lepiej. Dwa błędy Tiikerit oraz udane zagrania podopiecznych trenera Olliego Kuoksa przy siatce zaowocowały remisem 8:8, a minimalną przewagę gościom dał atakujący po bloku Anssi Hakala (9:10). Miejscowi długo gonili wynik, jednak jedyne co udało im się osiągnąć, to zbliżenie się do rywali na jedno "oczko". Siatkarze z Oulu wygrali 25:22 i w całym meczu było 1-1.
Trzecią odsłonę gospodarze zaczęli w nieco zmienionym składzie - w miejsce 'Lelu' Ojansivu pojawił się Antti Ropponen, jednak roszada ta nie wpłynęła znacząco na poprawę gry żółto-czarnych. Już od pierwszych akcji widać było, że to zespół ETTA dominuje pod siatką, co potwierdzał stale rosnący dystans między drużynami. Po asie serwisowym Anssiego Hakala o czas zmuszony był poprosić trener Tommi Tiilikainen (7:11). Rozmowa z zawodnika przyniosła niewielkie korzyści, miejscowi zdobyli dwa punkty, ale w następnych akcjach to znów gracze z Oulu rozdawali karty. Po drugiej przerwie technicznej rywalizacja zaczęła się wyrównywać, a do remisu 16:16 doprowadził prosty błąd przyjezdnych. Od tego momentu role zaczęły się odwracać i to "Tygrysy" wysunęły się na prowadzenie za sprawą skutecznych bloków i mądrej gry w ofensywie (22:19). Goście nie zdołali już zatrzymać rozpędzonych przeciwników i odsłona zakończyła się wynikiem 25:22.
Zwycięstwo wyraźnie dodało graczom Tiikerit skrzydeł. Dzięki mocnym serwisom Anttiego Leppälä miejscowi już na starcie czwartego seta prowadzili 5:0, a sama ich gra mogła podobać się kibicom. Już przy stanie 9:2 trener Olli Kuoksa wykorzystał drugi czas na żądanie, jednak nie przyniósł on żadnych zmian w poczynaniach siatkarzy z Oulu. Na nic zdały się również roszady w składzie - tuż po wprowadzeniu na parkiet Janiego Sippola dwa punkty zainkasowali żółto-czarni i pod siatką pojawił się kolejny rezerwowy, Janne Marttila (15:7). W końcówce partii goście stopniowo zaczęli odrabiać straty, jednak na doprowadzenie do remisu było już za późno. Mecz zbiciem po bloku zakończył Antti Ropponen (25:18).
W zespole z Kokkola 19 punktów zdobył Romans Sauss (18 atakiem przy 45% skuteczności i 1 z zagrywki), 17 dołożył Matti Hietanen (15 atakiem przy 52% skuteczności i 2 blokiem), a 16 Tommi Siirilä (11 atakiem przy 73% skuteczności, 4 blokiem i 1 z zagrywki). Po drugiej stronie siatki 22 "oczka" zanotował Joshua Walker (19 atakiem przy 40% skuteczności, 2 blokiem i 1 z zagrywki), a 16 Anssi Hakala (12 atakiem przy 40% skuteczności, 3 blokiem i 1 z zagrywki).
Tiikerit Kokkola - ETTA 3:1 (26:24, 22:25, 25:22, 25:18)
Tiikerit: Kehoe (3), Siirilä (16), Sauss (19), Hietanen (17), Leppälä (8), Ojansivu (3), Jylhä Lauri (libero) oraz Ropponen (6), Väisänen;
ETTA: Walker (22), Hakala (16), Lavaja (7), Sippola (2), Sorvoja (13), Huuskonen (3), Rajala (libero) oraz Marttila, Haapakoski, Kiilunen.
____________________________________________________________________
Ostatnie przedświąteczne spotkanie fińskiej Mestruusliigi rozegrano w Kalajoki. Na starcie rywalizacji lepiej zaprezentowali się gospodarze, którzy szybko objęli prowadzenie i pewnie wygrali 25:19. W kolejnym secie emocji również nie brakowało, jednak tym razem to przyjezdni dominowali pod siatką i pomimo oporu ze strony rywali doprowadzili do wyrównania w całym meczu. Po dłuższej przerwie miejscowi długo nie mogli odnaleźć właściwego rytmu gry, co błyskawicznie odbiło się na wyniku. Podczas drugiego w tej odsłonie time-out'u siatkarze z Pielavesi prowadzili 14:7, a w całej partii ostatecznie zwyciężyli 25:15. Niekorzystny rozwój sytuacji nie podłamał gospodarzy, a wręcz przeciwnie - mocno zmotywowani gracze LiigaSärkät pokazali kawał dobrej siatkówki w secie numer cztery i bardzo niewiele im zabrakło, aby doprowadzić do tie-breaka. Z zaciętego boju obronną ręką wyszli podopieczni trenera Jukki Tuovinena, którzy po skutecznym bloku triumfowali 26:24.
Dla LiigaSärkät 20 punktów zdobył Srdjan Nadazdin (wszystkie atakiem przy 41% skuteczności), a 14 kolejnych dołożył Danilo Carvalho (12 atakiem przy 50% skuteczności i 2 blokiem). Maciej Kusaj grał dzisiaj krótko - na boisku był obecny tylko w drugim i trzecim secie. W ekipie Sampo 25 "oczek" zanotował Enderwin Herrera (24 atakiem przy 60% skuteczności i 1 blokiem), a 22 Timo Leikas (19 atakiem przy 61% skuteczności, 1 blokiem i 2 z zagrywki).
Dla kibiców Sampo smutną wiadomością na pewno będzie, iż w dzisiejszym meczu groźnej kontuzji nabawił się rozgrywający drużyny z Pielavesi, Toni Mäkitupa. Zawodnik najprawdopodobniej zerwał ścięgno Achillesa i jeśli diagnoza potwierdzi się to czeka go nawet pół roku przerwy.
LiigaSärkät - Sampo Pielavesi 1:3 (25:19, 18:25, 15:25, 24:26)
LiigaSärkät: Mäkinen (3), Carvalho (14), Keskisipilä (12), Nurro (1), Nadazdin (20), Kaksonen (7), Tiermas (libero) oraz Kusaj, Peltokangas (3), Niemi (libero);
Sampo: Herrera (25), Kössi, Väliaho (14), Ankudovich (1), Kaatrasalo (7), Leikas (22), Sivonen (libero) oraz Mäkitupa (2), Seppänen (9).
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.