Po 4 kolejkach rywalizację w Bundeslidze można porównać do wyścigu kolarskiego. Od peletonu odskoczyły dwie drużyny, które nie można porównać do kolarskich harcowników, a raczej do najmocniejszych, którzy powinni liczyć się w walce o końcowy sukces. Zespoły te, to Borussia Dortmund i Bayern Monachium, które odniosły komplet zwycięstw i mają po 12 punktów. Za nimi jest istny peleton, bo 11 drużyn, które mają od 6 do 8 punktów. Z została grupa maruderów, którzy mają 1, bądź nie mają żadnego punktu.
[Liga Niemiecka]»