Mistrzostwa Świata Mężczyzn | 2018-09-25 18:35:41 | Nadesłał: Danka Albrecht | Źrodlo: plusliga.pl
Dzisiaj w Turynie odbyło się spotkanie trenerów i kapitanów sześciu najlepszych drużyn tegorocznych mistrzostw świata z przedstawicielami mediów przed III rundą turnieju. Trenerzy zgodnie przyznali, że w tej części mistrzostw znalazły się najlepsze drużyny.
Na konferencji prasowej powiedzieli:
Gianlorenzo Blenginni, trener reprezentacji Włoch: Serbia jest bardzo silną drużyną, pełną świetnych zawodników grających we włoskiej lidze. Wiemy doskonale jak trudne są te mistrzostwa. Polska też nas nie zaskoczyła. Mieli prawo znaleźć się w gronie sześciu najlepszych drużyn turnieju. Cały czas czujemy wsparcie całego naszego narodu.
Renan dal Zotto, trener reprezentacji Brazylii: Rozpoczynamy rywalizację w najlepszej szóstce turnieju i chcemy prezentować najlepszą siatkówkę. Cieszymy się, że jesteśmy tutaj w specjalnym momencie turnieju. Zespół jest odpowiednio przygotowany i gotowy psychicznie. Grupy są bardzo wyrównane. Sześć najlepszych drużyn na świecie jest w Turynie. Szkoda tylko nieobecnej Francji.
Siergiej Szlapnikow, trener reprezentacji Rosji: To jest ostatni i najbardziej konkurencyjny etap turnieju, a to oznacza, że wszystkie zespoły są równie silne. Chcemy zagrać dobre mecze i pokazać dobrą siatkówkę, niezależnie od przeciwnika. Czujemy się gotowi, aby zagrać z Brazylią i kolejnymi przeciwnikami.
Nikola Grbić, trener reprezentacji Serbii: Jesteśmy w pierwszej szóstce i nie chcę wskazywać faworyta. Nie możemy o tym myśleć, jeśli chcemy być mistrzami świata. Jesteśmy silniejsi emocjonalnie po tej długiej drodze jaką przeszliśmy i strefie zagrożenia w jakiej się znajdowaliśmy.
John Speraw, trener reprezentacji USA: Za każdym razem, gdy turniej wkracza w ostatnią fazę, dużo mówi się o losowaniu grup. Osobiście nie uważam, że grupa w której grają Włochy, Serbia i Polska jest łatwiejsza. Nie widziałem za dużo meczów Polaków, ale kiedy gra Michał Kubiak to zawsze, ciężko się gra przeciwko tej drużynie. Nasza grupa jest trudna, ale to wyzwanie sprawi, że będziemy jeszcze lepsi.
Vital Heynen, trener reprezentacji Polski: Czuję się zmęczony, stary i głupi. Jestem zmęczony, ponieważ podróżowaliśmy przez 12 godzin z Bułgarii do Włoch. Głupi, bo jestem jedynym trenerem, który nie potrafi mówić w języku ojczystym swojego zespołu. A starym, bo jestem jedynym trenerem, który drugi raz jest we Włoszech na mistrzostwach świata.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.