Mistrzostwa Świata Mężczyzn | 2018-09-24 14:50:08 | Nadesłał: Danka Albrecht | Źrodlo: pzps.pl
Sześć drużyn, z 24 które wystartowały, pozostało na placu boju w FIVB Mistrzostwach Świata w piłce siatkowej mężczyzn Włochy/Bułgaria 2018. Do trzeciej fazy zakwalifikowali się zwycięzcy grup – Włochy, Brazylia, USA i Polska oraz zespoły z drugich miejsc z najlepszym bilansem – Rosja i Serbia.
- W składzie finalistów, którzy powalczą o medale czempionatu, nie ma niespodzianek – powiedział Grzegorz Ryś, były trener reprezentacji Polski juniorów, która w 2003 roku zdobyła w Teheranie mistrzostwo świata. – Może małym zaskoczeniem jest brak Francji, ale miejsc jest tyle, ile jest. Zresztą ekipa trenera Laurenta Tilliego jest sama sobie winna. W spotkaniu z Serbią prowadziła 1:0 oraz 24:22 i nie była w stanie wygrać drugiej partii. Wtedy końcowy wynik mógłby być korzystny dla Francuzów.
W trudnej sytuacji po pierwszej fazie byli Rosjanie, którzy przystępowali do rywalizacji z dwiema porażkami. – Sborna musiała wygrać trzy spotkania i dokonała tego. Mecz Rosja – Włochy (3:2) stał na bardzo dobrym poziomie, obfitował w wiele fantastycznych wymian, siatkarze obu drużyn prezentowali znakomite akcje – dodał Grzegorz Ryś, który obecnie pracuje z kadrami Izraela.
Podkreślił on, że „siła Włochów opiera się na umiejętnościach dwóch wybitnych graczy – Ivana Zaytseva i Osmany Juantoreny.” – Mając odpowiednie wsparcie pozostałych zawodników zespół włoski jest w stanie walczyć o najwyższe trofea – powiedział.
Jedynym zespołem, który nie przegrał meczu w pierwszej i drugiej fazie MŚ są Stany Zjednoczone, które na koniec II rundy pokonały Iran 3:0, mimo, że główni gracze Team USA odpoczywali. Trener John Speraw mógł powiedzieć po zakończeniu rywalizacji, że "mecz był zaskakująco łatwy" w porównaniu z zawsze trudnymi spotkaniami z Iranem.
- Zespół dobrze skomponowany z bardzo dobrymi graczami w składzie. Może być najtrudniejszym przeciwnikiem w decydującej fazie mistrzostw świata – tak o Amerykanach mówi Grzegorz Ryś.
Brazylia w ostatnim meczu pokonała Belgię 3:2, prezentując ogromną wolę walki przegrywając 0:2. Canarinhos przed tym spotkaniem mieli już zapewniony awans do czołowej szóstki. Okazywali się z lepszej strony w zagrywce i bloku, a ich atakujący Evandro Guerra zdobył aż 30 punktów.
Wyniki meczów II fazy FIVB Mistrzostw Świata w piłce siatkowej mężczyzn Włochy/Bułgaria 2018:
Grupa E, Mediolan (Włochy):
Holandia - Rosja 0:3 (17:25, 16:25, 21:25)
Włochy - Finlandia 3:0 (25:20, 25:18, 25:16)
Holandia - Finlandia 3:1 (25:19, 23:25, 25:16, 25:13)
Rosja - Włochy 3:2 (19:25, 25:18, 25:21, 19:25, 15:11)
Rosja - Finlandia 3:0 (25:17, 25:19, 25:22)
Włochy - Holandia 3:1 (16:25, 25:20, 27:25, 25:15)
Grupa F, Bolonia (Włochy):
Brazylia - Australia 3:0 (25:21, 25:22, 25:15)
Belgia - Słowenia 0:3 (26:28, 26:28, 19:25)
Australia - Belgia 0:3 (26:28, 26:28, 20:25)
Słowenia - Brazylia 0:3 (22:25, 21:25, 16:25)
Słowenia - Australia 2:3 (25:23, 20:25, 25:19, 22:25, 11:15)
Belgia - Brazylia 2:3 (25:22, 25:23, 19:25, 15:25, 12:15)
Grupa G, Sofia (Bułgaria):
USA - Kanada 3:1 (25:17, 25:14, 21:25, 25:17)
Bułgaria - Iran 3:0 (25:19, 28:26, 26:24)
Iran - Kanada 2:3 (20:25, 25:20, 15:25, 25:23, 12:15)
Bułgaria - USA 0:3 (20:25, 20:25, 18:25)
USA - Iran 3:0 (25:23, 26:24, 26:24)
Bułgaria - Kanada 2:3 (19:25, 14:25, 25:21, 25:19, 10:15)
Grupa H, Warna (Bułgaria):
Polska - Argentyna 2:3 (25:16, 19:25, 23:25, 25:23, 14:16)
Serbia - Francja 3:2 (22:25, 26:24, 25:20, 18:25, 18:16)
Serbia - Argentyna 3:0 (25:18, 25:22, 25:22)
Polska - Francja 1:3 (15:25, 18:25, 25:23, 18:25)
Francja - Argentyna 3:1 (25:16, 25:20, 26:28, 25:19)
Polska - Serbia 3:0 (25:17, 25:16, 25:14)
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.