Najnowsze newsy

Siatkówka » Mistrzostwa Świata Mężczyzn

Mistrzostwa Świata Mężczyzn | 2018-09-18 21:50:12 | Nadesłał: Katarzyna Cipcer | Źrodlo: inf. własna

MŚ, gr. D: Polacy kończą rywalizację w grupie z kompletem punktów

Fot.: Anna Jabłczyk

Zwycięstwem zwieńczyli Polacy pierwszą fazę mistrzostw świata. Rywalizacja w grupie D przyniosła biało-czerwonym komplet punktów, który zabiorą ze sobą do dalszej fazy rozgrywek. Bułgarzy robili co mogli, by pokrzyżować nieco szyki polskiej ekipie, ale na nic się to nie zdało, gdyż Polacy doskonale zdawali sobie sprawę o co toczy się gra. Dobrą informacją jest także to, że na dobrym poziom ze swoją formą wchodzi Bartosz Kurek, co stanowi znakomity prognostyk przed dalszą rywalizacją.

Spotkanie rozpoczyna się od dobrych akcji po obu stronach siatki (1:1). Od początku rywalizacji swoich środkowych uruchamia Drzyzga i atakiem ze środka punktuje bohater meczu z Iranem, Kochanowski (3:2). Kontrę wykorzystuje Kubiak i na polskim koncie są już trzy punkty przewagi (6:3). Pierwsza regulaminowa przerwa w tej partii to utrzymanie wcześniej wypracowanej przewagi przez biało-czerwonych (8:5). Po powrocie na plac gry nieporozumienie po polskiej stronie siatki wykorzystuje Skrimov (8:6). Zagrywką punktuje Drzyzga i o czas zmuszony jest poprosić Plamen Konstantinov (11:6). Po obu stronach siatki pojawiają się błędy w polu serwisowym (13:8). Znakomicie funkcjonuje polski blok i sytuacja Bułgarów w tym secie zaczyna być coraz bardziej trudna (15:8). Na drugiej przerwie technicznej w dalszym ciągu górą są biało-czerwoni (16:8). W trudnej sytuacji świetnie spisuje się Kurek nie dając szans bułgarskim obrońcom (18:10). Przy stanie 18:12 o przerwę dla swojej drużyny prosi Vital Heynen. Spryt Kubiaka ratuje Polaków z lekkich opresji (20:13). Pierwsza piłka setowa dla biało-czerwonej drużyny przychodzi wraz z punktowym blokiem w wykonaniu Szalpuka (24:14). Partię wieńczy blok Polaków (25:14).

Na początku drugiej partii niewielką przewagę budują sobie polscy siatkarze (4:2). Swoją zagrywkę daleko w aut posyła Szalpuk, ale w kolejnej akcji błąd kolegi naprawia Kurek (6:4). Bułgarzy szybko doprowadzają do remisu (6:6). Na pierwszą przerwę techniczną w lepszych nastrojach schodzą gospodarze całego turnieju, którzy po ataku Skrimova mają na swoim koncie minimalną przewagę (7:8). Dobrą serię mają bułgarscy siatkarze, budując sobie niewielką przewagę (8:10). Nakręca się gra podopiecznych trenera Konstantinova i do reakcji zmuszony zostaje Vital Heynen (9:12). Passę bułgarskiego teamu przerywa wreszcie Kurek (10:12). Iskrzy pod siatka i obie ekipy ukarane zostają przez głównego sędziego żółtymi kartkami (12:14). Druga regulaminowa przerwa w tej partii to już trzy oczka na korzyść Bułgarów (13:16). Od razu po powrocie na plac gry swoich podopiecznych ponownie przywołuje do siebie szkoleniowiec biało-czerwonych (13:17). Polacy nie są w stanie zniwelować strat do mocno podbudowanych gospodarzy turnieju (15:20). Po asie serwisowym Kurka manewr z wykorzystaniem przerwy stosuje Plamen Konstantinov (16:20). Zacięła się w tym secie gra Polaków, a coraz bliżej szczęśliwego końca są bułgarscy siatkarze (17:22). Polacy za wszelką cenę próbują jeszcze namieszać nieco w przebiegu tej partii i znów w głównej roli Kochanowski (22:23). Piłka setowa dla Bułgarów pada po zepsutej zagrywce polskiego środkowego (22:24). Ostatecznie Bułgarzy wyrównują stan dzisiejszej rywalizacji (23:25).

Początek trzeciej partii to dwie zepsute akcje w wykonaniu Kurka (0:2). Błędy po polskiej stronie siatki budują pewność siebie Bułgarów i szybko o czas prosi Vital Heynen (0:3). Polska ekipa nie zraża się chwilowym niepowodzeniem i na tablicy wyników pojawia się remis (3:3). Znakomicie spisuje się Szalpuk i po jego zagraniu na lewym skrzydle Polacy prowadzą różnicą dwóch punktów (6:4). Na pierwszej przerwie technicznej w tej partii na polskim koncie utrzymuje się wcześniej wypracowana przewaga (8:6). Przy stanie 10:6 o czas dla swoich podopiecznych prosi trener Konstantinov. Biało-czerwoni wracają do rytmu gry prezentowanego w pierwszej, tak dobrze rozegranej partii (13:7). Z pola zagrywki nie schodzi po raz kolejny w tym turnieju Kochanowski i w tej sytuacji szkoleniowiec bułgarskiej ekipy nie ma innego wyjścia, jak poprosić o przysługującą mu przerwę (14:7). Druga regulaminowa przerwa w tej partii to utrzymane prowadzenie przez Polaków (16:9). Bułgarzy starają się zniwelować nieco różnice punktowe, w czym niestety pomagają trochę błędy własne Polaków (17:12). Po dobrym ataku ze środka siatki w polu serwisowym myli się Kochanowski (20:15). Bułgarska ekipa zaczyna odrabiać straty w najważniejsze fazie tej partii (20:17). Błąd w polu serwisowym popełniają rywale polskiej ekipy (23:20). Piłkę setową dla biało-czerwonych daje błąd Nikolova (24:21). Ostatecznie walkę w tym secie kończy autowa zagrywka Bułgarów (25:22).

Polacy, idąc za ciosem, chcieliby zwieńczyć całą rywalizację swoim zwycięstwem (2:1). Kontrę wykorzystuje na prawym skrzydle Kurek, nie pozwalając tym samym rywalom na zbudowanie sobie przewagi (4:3). Po obu stronach siatki pojawiają się błędy w polu serwisowym (6:6). Pierwsza przerwa techniczna to minimalna przewaga na koncie Bułgarów po dobrej zagrywce Nikolova (7:8). Obie ekipy toczą zaciętą walkę punkt za punkt (9:9). Polacy ustawiają skuteczny blok, co daje im jeden punkt przewagi (10:9). Na dwa razy atakuje Kurek i Polacy prowadzą różnicą dwóch oczek (13:11). Druga przerwa techniczna nieco więcej wytchnienia daje biało-czerwonym, którzy po zagraniu Kurka mają na swoim koncie dwa oczka przewagi (16:14). Powrót na plac gry to wyrównanie wyniku dzięki dobrej zagrywce Bratoeva, co zmusza trenera Heynena do wykorzystania przerwy (16:16). Obie drużyny grają punkt za punkt nie chcąc dopuścić, by to rywal zakończył partię swoim zwycięstwem (18:18). Żadna z drużyn nie jest w stanie zbudować sobie choćby minimalnej przewagi (21:21). Pierwsi w posiadaniu piłki setowej są Polacy po znakomitym bloku (24:23). Walkę w Warnie wieńczy kapitan reprezentacji Polski (25:23).


Polska – Bułgaria 3:1(25:14, 23:25, 25:22, 25:23)

Składy zespołów:

Polska: Nowakowski, Drzyzga, Kubiak, Kurek, Kochanowski, Szalpuk, Zatorski (L) oraz Łomacz, Schulz, Śliwka;

Bułgaria: Gotsev, Uchikov, Skrimov, Seganov, Bratoev V., Josifov, Salparov (L) oraz Penchev, Gradinarov, Nikolov, Todorov;

Dodaj do:
Wykop

Dodaj komentarz

Aby móc komentować, musisz być zalogowany.

Zaloguj się, albo gdy nie masz jeszcze konta Zarejestruj się

Logowanie

Siatkówka

PlusLiga

Najnowsze galerie

Newsletter

Ostatnio zarejestrowani

Polecane