Najnowsze newsy

Siatkówka » Mistrzostwa Świata Mężczyzn

Mistrzostwa Świata Mężczyzn | 2018-09-17 10:26:03 | Nadesłał: Danka Albrecht | Źrodlo: plusliga.pl

Dawid Konarski przed meczem z Iranem: są jacyś tacy zawzięci, kiedy grają z nami

Fot.: Anna Jabłczyk

Na bułgarsko-włoskim mundialu nowy atakujący Jastrzębskiego Węgla pełni na razie funkcję zmiennika Bartosza Kurka. W meczu z Finlandią pograł trochę dłużej i zdobył 7 punktów, w tym 3 blokiem. W poniedziałek Polaków czeka najważniejsze starcie I rundy turnieju, z Iranem. - Zawsze toczymy z nimi bardzo ciężkie wojny i pewnie tym razem będzie tak samo - zapowiedział Dawid Konarski.

PLUSLIGA.PL: W spotkaniu z Finlandią miał pan okazję pograć trochę dłużej. Zdążył pan „rozruszać kości”?

DAWID KONARSKI:
Moje „kości” są zawsze gotowe. Po raz kolejny wyszedłem na podwójną zmianę, a ponieważ wynik był sprzyjający, trener zostawił nas na boisku trochę dłużej. Różnie bywa z tymi podwójnymi zmianami, raz dotyka się piłkę często, a raz ma się puste przebiegi. W sobotę trochę tych ataków było. Początek może nie był najlepszy, ale najważniejsze, że skończyłem tę ostatnią piłkę.

Było trochę walki, choć rywale grali dzień za dniem i mogli być zmęczeni.

DAWID KONARSKI:
Wiedzieliśmy, że z trójki naszych pierwszych rywali w turnieju, to Finlandia jest najrówniejszym i najlepiej zorganizowanym zespołem. Trener przestrzegał nas, że to dość trudny moment turnieju, bo faworyci zaczynają gubić sety czy punkty. My przegraliśmy drugą partię, ale wyłącznie z własnej winy. Mieliśmy 8 czy 9 kontrataków i chyba żadnego nie skończyliśmy. Finlandia nie zrobiła dużo, żeby wygrać, to my sami oddaliśmy im set.

Ale trzeba przyznać, że dobrze ustawiali się w obronie. Oskar Kaczmarczyk należycie wykonał swoją pracę?

DAWID KONARSKI:
Nie wiem czy powinienem chwalić kogoś, kto nas rozpisywał (śmiech). A mówiąc poważnie, Oskar zna nas na wylot, bo pracował w reprezentacji i w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Jednak jak ktoś gdzieś wspomniał, taktyka to jedno, ale do tego trzeba mieć jeszcze technikę i wykonawców. Tutaj nie było już u nich tak dobrze.


*więcej na plusliga.pl
**rozmawiała Ilona Kobus

Dodaj do:
Wykop

Dodaj komentarz

Aby móc komentować, musisz być zalogowany.

Zaloguj się, albo gdy nie masz jeszcze konta Zarejestruj się

Logowanie

Siatkówka

PlusLiga

Najnowsze galerie

Newsletter

Ostatnio zarejestrowani

Polecane