Mistrzostwa Europy kobiet | 2021-08-21 20:25:00 | Nadesłał: Magdalena Kudzia | Źrodlo: pzps.pl
Polskie siatkarki po trudnym i nierównym meczu pokonały reprezentację Czech 3:1. Zwycięstwo zapewnia im awans do fazy pucharowej. Jutro biało-czerwone mają dzień wolny od gry, natomiast w poniedziałek zagrają z Hiszpanią.
Nasza reprezentacja rozpoczęła ostatni przed dniem przerwy mecz mistrzostw Europy w Płowdiwie z jedną zmianą w podstawowym składzie. Malwina Smarzek zastąpiła Magdalenę Stysiak na pozycji atakującej. Czeszki od początku spotkania zaprezentowały siłę swojej najgroźniejszej broni – bloku. Polki nie kończyły akcji i przy wyniku 1:5 trener Jacek Nawrocki poprosił o przerwę. Niestety po powrocie na boisko zablokowana została Martyna Łukasik. I nie był to ostatni blok rywalek w pierwszym secie. Po kolejnym zatrzymanym ataku na 5:11 trener Nawrocki wykorzystał drugą przerwę. Po dwóch udanych akcjach Malwiny Smarzek było 10:14. Przy stanie 12:16 na boisko weszły Julia Nowicka i Magdalena Stysiak, ale mimo odrobienia kilku punktów nie odmieniło to losu przegranego seta.
Drugi rozpoczął się od trzech nieskończonych ataków i udanych kontr rywalek. Nasze siatkarki blokiem doprowadziły do remisu po 3. Ciężar gry w ataku wzięła na siebie Magda Stysiak, Polki zaczęły skutecznie grać blokiem i wynik był coraz bardziej korzystny. Po autowym ataku przeciwniczek było 17:9. Nasze siatkarki odzyskały kontrolę nad wydarzeniami na boisku i pewnie doprowadziły do remisu w setach.
Po ataku Martyny Łukasik po raz pierwszy w meczu korzystnie otworzyliśmy wynik. Podwójny blok Zuzy Efimienko – Młotkowskiej i Magdy Stysiak dał prowadzenie 3:1. Po autowym ataku Martyny Łukasik był remis po 6, a po błędzie w przyjęciu Czeszki wyszły na prowadzenie. As serwisowy Zuzy Góreckiej dał oddech i przewagę 14:12. Polki nie były w stanie zbudować wyższej przewagi, więc do końca było nerwowo. Ostatni punkt naszym siatkarkom podarowała czeska rozgrywająca.
Czwarta partia dzięki skuteczności w ataku Magdy Stysiak i Zuzanny Efimienko – Młotkowskiej oraz dobrze blokującej Klaudii Alagierskiej zaczęła układać się po naszej myśli. Po sprytnej kiwce Katarzyny Wenerskiej było 8:4. Polki w końcu uspokoiły nerwy i pokazały kilka interesujących akcji. Po dwóch godzinach gry w końcu dopięły swego. Najważniejsze, że trójmecz pierwszej fazy turnieju zakończyły z kompletem punktów.
Polska – Czechy 3:1 (20:25, 25:15, 25:21, 25:18)
Polska: Malwina Smarzek, Katarzyna Wenerska, Zuzanna Efimienko – Młotkowska, Martyna Łukasik, Zuzanna Górecka, Klaudia Alagierska, Maria Stenzel (L) oraz Monika Jagła (L), Julia Nowicka, Martyna Grajber, Magdalena Stysiak;
Czechy: Veronika Trnkova, Katerina Velkova, Michaela Mlejnkova, Gabriela Orvosova, Magdalena Jehlarova, Andrea Kossanyiova, Veronika Dostaleva (L) oraz Pavlina Simanova, Barbor Purchartova, Eva Svobodova, Petra Kojdova, Simona Bajusz.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.