Najnowsze newsy

Siatkówka » Ligi zagraniczne

Ligi zagraniczne | 2020-02-20 16:16:14 | Nadesłał: Danka Albrecht | Źrodlo: plusliga.pl

Wilfredo Leon: zrobię wszystko, żeby znaleźć się w składzie na igrzyska olimpijskie

Fot.: Anna Szłapa

Sir Sicoma Monini Perugia wygrała wczoraj z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa 3:1 (25:17, 25:27, 25:17, 25:19) w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. O wczorajszym spotkaniu, grze w Perugii i zbliżających się igrzyskach olimpijskich opowiada Wilfredo Leon, przyjmujący włoskiego zespołu i reprezentacji Polski.

PLUSLIGA.PL: Wczoraj pański zespół odniósł kolejne zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Pokonaliście VERVĘ Warszawa ORLEN Paliwa i przypieczętowaliście awans do dalszej części rozgrywek.

WILFREDO LEON:
Jestem zadowolony z tego, że drużyna wygrała wczorajsze spotkanie w Lidze Mistrzów. Myślę, że pokazaliśmy się z dobrej strony w tych rozgrywkach – cieszy mnie praca, którą wykonaliśmy do tej pory, ale nie możemy odpuszczać, bo w sobotę czeka nas bardzo trudny mecz w półfinale Pucharu Włoch z Modeną.

We wczorajszym meczu wreszcie mógł pan odpocząć przez całe spotkanie, a nie zdarza się to często, bo niemal w każdej konfrontacji we włoskiej Superlidze jest pan na boisku.

WILFREDO LEON:
Rzeczywiście nie miałem zbyt wielu okazji do odpoczynku w poprzednich spotkaniach, ale wczoraj nie było konieczności wejścia na boisko. To był chyba drugi raz, kiedy mogłem patrzeć z boku jak grają moi koledzy z zespołu. Wiem, że dla VERVY nie było to zbyt interesujące spotkanie, bo nie mieli już szans na awans do dalszej części rozgrywek, ale taki mecz zawsze daje doświadczenie. Ta drużyna po raz pierwszy wystąpiła w Lidze Mistrzów i zaprezentowali się całkiem dobrze.

Kilka tygodni temu klub z Perugii ogłosił przedłużenie kontraktu z panem na kolejne dwa lata. Zdecydował się pan zostać we Włoszech pomimo, że miał pan lepsze finansowo propozycje z innych lig. Skąd taka decyzja?

WILFREDO LEON:
To nie jest pierwszy raz, kiedy pieniądze nie miały tu największego znaczenia. Już wcześniej przychodząc do Perugii miałem lepsze propozycje z Kazania, czy z Chin, ale wybrałem Perugię. Liga włoska stoi na bardzo wysokim poziomie i chciałbym jeszcze przez kolejne dwa lata zostać tutaj i spróbować wygrać coś wielkiego. Myślę, że z tym klubem jestem w stanie to zrobić.


*więcej na plusliga.pl
**rozmawiała Iwona Gąsior, plusliga.pl

Dodaj do:
Wykop

Dodaj komentarz

Aby móc komentować, musisz być zalogowany.

Zaloguj się, albo gdy nie masz jeszcze konta Zarejestruj się

Logowanie

Siatkówka

PlusLiga

Najnowsze galerie

Newsletter

Ostatnio zarejestrowani

Polecane