Ligi zagraniczne | 2012-10-12 17:00:21 | Nadesłał: Magdalena Gajek | Źrodlo: inf. własna
Do startu Ligue A zostało zaledwie kilka godzin. Tegoroczne rozgrywki zainauguruje mecz Spacer's de Toulouse - Tourcoing LM, który odbędzie się już dzisiaj o 20:00. Spotkanie finałowe zostanie rozegrane 4 maja. Kto ma największe szanse, żeby zagrać w wielkim finale Ligue A?
Ubiegły sezon był bardzo ciekawy, pełny zwrotów akcji. Od samego początku dwie drużyny walczyły o 1. miejsce w Ligue A - Tours VB i Stade Poitevin. Potknięcie jednej z wymienionych ekip było niemalże natychmiast wykorzystywane przez drugą drużynę. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie - raz na prowadzeniu byli zawodnicy Mauricio Paesa, raz fotel lidera obejmowali siatkarze prowadzeni przez Oliviera Lecata. Już wiemy, że w sezonie 2012/2013 taka sytuacja się nie powtórzy...
Stade Poitevin
Nietypowo zacznijmy nie od mistrza kraju, ale od wicemistrza, czyli Stade Poitevin, chociaż ten nie będzie grał w tym sezonie w Ligue A. Klub z Poitiers popadł w potężne długi (rzędu kilkuset tysięcy euro) i z powodu niewydolności finansowej został zdegradowany i w tym momencie musi grać w Nationale 1. Z "srebrnego" składu Stade Poitevin Volley Ball zostało niewiele - właściwie tylko trener Olivier Lecat i 36-letni portugalski libero - Carlos Teixeira - trwają na posterunku, zaś ich klub obecnie nosi nazwę Stade Poitevin Volley Beach. W drużynie znalazł się również Swan N'Gapeth, a więc młodszy brat Earvina N'Gapetha. Swan jeszcze kilka miesięcy temu reprezentował barwy Beauvais, teraz będzie próbował pomóc SPVB w osiągnięciu możliwie najlepszego rezultatu. W ubiegłym sezonie siatkarze z Poitiers bili się z Tours VB o tytuł najlepszego zespołu Francji. W tym pozostaje im zaledwie walka o zajęcie 1. miejsce w Nationale 1.
Podsumowanie ruchów transferowych Stade Poitevin:
Przybyli: Nicolas Petiteau, Camille Belhache, Swan N' Gapeth, Stephen Nash, Florian Maugin, Julien Maynier, Benjamin Brizard
Odeszli: Nicolas Maréchal, Jérémy Audric, Nuno Pinheiro, Oliver Kieffer, Borislav Petrović, Wanderson Fernandes, Miloš Ćulafić, Marc Zopie, Stéphane Alpha, Jean-Philippe Sol, André Lopes, Julien Pouley
Zostali: Carlos Teixeira, Olivier Lecat (trener)
Tours VB
Tours VB wydaje się być najpoważniejszym kandydatem do zdobycia, a w zasadzie do obrony tytułu Mistrza Francji. Podopieczni Mauricio Paesa już zdobyli pierwsze trofeum w nowym sezonie - w Superpucharze Francji pokonali w czterech setach Rennes Volley 35. Trzeba jednak pamiętać, że drużyna TVB jest totalnie inna niż ta, którą mogliśmy obserwować przez poprzednich kilka miesięcy. W ekipie pozostało zaledwie czterech siatkarzy, w tym dwóch, którzy mają zapewnione miejsce w pierwszym składzie (David Konečný i David Smith). Do Tours dołączyli jednak tacy zawodnicy, jak Jean-François Exiga, Nuno Pinheiro, Gerald Hardy-Dessources czy Marcus Popp. Skład mistrzów Francji jest na papierze najmocniejszy w całej lidze i to póki co czyni ich faworytami w walce o złoto Ligue A. W ubiegłym sezonie Tours zdarzały się drobne wpadki, tj. przegrane z drużynami znacznie niżej notowanymi. Jeśli w tym roku nie będą przytrafiać im się takie chwile słabości, to może się okazać, że nikt i nic nie będzie w stanie ich zatrzymać w drodze do finału.
Jeśli chodzi o Ligę Mistrzów, to TVB trafiło do nie najłatwiejszej grupy. Ich rywalami będą siatkarze z Kędzierzyna-Koźla, Trentino i Belgradu. Wydaje się, że mimo wszystko TVB jest w stanie powalczyć zarówno z wicemistrzami Włoch, jak i trzecią drużyną PlusLigi.
Podsumowanie ruchów transferowych Tours VB:
Przybyli: Nuno Pinheiro (Stade Poitevin), Stanislav Šimin (GFCO Ajaccio), Emmanuel Ragondet (Paris Volley), Gérald Hardy-Dessources (Top Volley Latina), Soané Falafala (CNVB), Maxime Dillies (Harnes VB), Marcus Popp(Marmi Lanza Verona), Kamil Baránek (Volley Segrate 1978), Guillaume Di Betta (CNVB), Jean-François Exiga (Lube Banca Macerata)
Odeszli: Petr Konečný, Cédric Hominal, Rafael Redwitz, Alexis Rubén González, Yosleider Cala Gerardo, Adrien Prével, Bojidar Slavev, Miloš Terzić, Horacio d'Almeida, Nicolas Massacrier
Zostali: David Smith, Cyril Guittet , Thibault Szymkowiak, David Konečný, Mauricio Paes (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Pinheiro, Smith, Hardy-Dessources, Konečný, Popp, Baránek, Exiga (L)
Arago de Sète
W zespole z Sète zaszły dość znaczne zmiany w porównaniu do ubiegłego sezonu. Odeszło dwóch ważnych zawodników - Marien Moreau czy Édouard Rowlandson. Mimo to ogólny trzon zespołu został utrzymany. W drużynie pozostał kapitan, Benjamin Toniutti, jak również Baptiste Geiler, Junot Mistoco czy José Trèfle. W Arago zagra także "stary-nowy" libero, czyli Ferdinand Tille. Niemiec w ubiegłym sezonie zastępował Rowlandsona, który leczył kontuzję (złamanie jednej z kości stopy). Później Rowlandson powrócił do składu, jednak po sezonie postanowił porzucić siatkówkę halową na rzecz jej plażowej odmiany. Stąd zarząd Arago de Sète postanowił zatrudnić sprawdzonego już Tille. Wydaje się, że Arago w porównaniu do poprzedniego sezonu wzmocniło jeszcze bardziej środek. Do José Trèfle dołączyli bowiem Jean-Philippe Sol i Lukas Bauer. Najprawdopodobniej to jednak Sol i Trèfle będą częściej wychodzić w pierwszej szóstce niż pozyskany z Tourcoing niemiecki środkowy. Arago de Sète od trzech lat nie schodzi z podium ostatecznej klasyfikacji Ligue A. Ostatni sezon ukończyli na 3. miejscu, w związku z czym wywalczyli sobie prawo do wzięcia udziału w CEV Cup, lecz po degradacji Poitiers "przeskoczyli" na wyższy szczebel w europejskich pucharach. W grupie zagrają ze Asseco Resovią, Bre Banca Lannutti Cuneo i Rematem Zalau. Najbardziej realne jest zajęcie 3. miejsca w tej grupie w Lidze Mistrzów. Biorąc pod uwagę niezbyt duży budżet, jakim dysponuje Arago oraz przeciwników, z jakimi przyjdzie im się zmierzyć, wydaje się być to całkiem niezłym rezultatem.
Podsumowanie ruchów transferowych Arago de Sète:
Przybyli: Lukas Bauer (Spacer's de Toulouse), Milan Bencz (M. Roma Volley), Brice Donat (AS Orange), Raphaël Mrozek (Chaumont VB 52), Thomas Le Vot (CNVB), Jean-Philippe Sol (Stade Poitevin)
Odeszli: Édouard Rowlandson, Marien Moreau, Florian Gosselin, Ryan Anselma, Andrii Levchenko, Ludovic Castard
Zostali: Frédéric Barais, Benjamin Toniutti, Baptiste Geiler, Stanislas Rabiller, Ferdinand Tille, José Trèfle, Junot Mistoco, Patrick Duflos (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Toniutti, Trèfle, Sol, Bencz, Geiler, Barais, Tille (L)
AS Cannes
Wygląda na to, że AS Cannes zdecydowanie wzmocniło swój skład w porównaniu do ubiegłego sezonu, ale jednocześnie zatrzymało w zespole kilku ważnych siatkarzy. Największe zmiany nastąpiły na pozycji rozgrywającego. W drużynie z Lazurowego Wybrzeża nie zagra już para Takaniko - Bartha. Zamiast nich zobaczymy Pierre'a Pujola, który powraca do Cannes, jak również Jérémy'ego Audrica. Drugi z wymienionych siatkarzy w swoim poprzednim klubie - Poitiers - zwykle pojawiał się w końcówkach setów w celu wykonania kąśliwej zagrywki. AS Cannes pozyskało z Poitiers również Nicolasa Maréchala. Przyjmujący w poprzednim sezonie był jednym z dwóch najlepszych przyjmujących Ligue A (obok Yosleydera Cali). W drużynie z Lazurowego Wybrzeża pozostał Kévin Le Roux, jednak będzie on grał w nadchodzących miesiącach jako atakujący (podobnie jak w kilku meczach w poprzednim sezonie). Na nowej pozycji Le Roux radzi sobie całkiem nieźle i raczej nie powinno być kłopotów z przestawieniem się na prawe skrzydło. Co ważne, AS Cannes nie poprowadzi już Laurent Tillie. Szkoleniowiec został, jak wiadomo, trenerem reprezentacji Francji. Zastąpi go dotychczasowy drugi trener, Christophe Meneau. Siłą Cannes na pewno będą mocne skrzydła, dzięki czemu ekipa z Lazurowego Wybrzeża będzie liczyła się w walce o pierwszą trójkę w Ligue A.
Cannes zagra także w CEV Cup i na początek zmierzy się z cypryjskim Pokka AE Karava. Siatkarze z południa Francji nie powinni mieć większych kłopotów z ograniem mniej znanych rywali. Jeśli uda im się przebrnąć przez pierwszą rundę (a mają zdecydowanie większe szanse niż ich koledzy z Rennes), to trafią na zwycięzcę dwumeczu Vojvodina NS Seme Novi Sad - Lokomotiw Charków.
Podsumowanie ruchów transferowych AS Cannes:
Przybyli: Jérémy Audric (Stade Poitevin), Matthew Rawson (Univ. Hawaii), Jhon Wendt (CNVB), Pierre Pujol (Fart Kielce), Nicolas Maréchal (Stade Poitevin)
Odeszli: Toafa Takaniko, David-Patrick Feughouo, Nicholas Cundy, Cristian Bartha, Laurent Tillie (trener)
Zostali: Didier Sali Hilé, Youssef Krou, Pascal Ragondet, Francis Nganga, Dmitro Pashytskyy, Kévin Le Roux, Robert Tarr, Christophe Meneau (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Pujol, Nganga, Rawson, Le Roux, Tarr, Maréchal, Ragondet (L)
Nantes Rezé MV
Nantes Rezé MV było jednym z większych pozytywnych zaskoczeń ubiegłego sezonu. Po fazie zasadniczej zajmowali co prawda 5. miejsce, ale w fazie play-off okazali się lepsi od AS Cannes i awansowali do półfinału. Nie udało im się jednak ograć Tours VB. Ulegli im 3:0 i 3:2 (zaś w tie-breaku ponieśli druzgocącą porażkę 15:1). Z drużyny odszedł ich najlepszy i najskuteczniejszy zawodnik - Tony Krolis, który zasilił szeregi Paris Volley. Na jego miejsce NRMV ściągnęło równie skutecznego Ibána Péreza z Almerii. Szeregi Nantes zasiliło również dwóch rozgrywających - Toafa Takaniko z Cannes oraz Cédric Hominal, który godnie zastąpił w ubiegłym sezonie Rafaela Redwitza, gdy ten leczył kontuzję. W drużynie Martina Demara miał zagrać także Jari Tuominen. Fin zdecydował się rozwiązać kontrakt z Nantes Rezé ze względu na kontuzję kolana. Jego miejsce zajął Kanadyjczyk Toon Van Lankvelt i od razu wywalczył miejsce w szóstce. Nantes może napsuć krwi faworytom Ligue A, a kto wie - może sprawić jeszcze większą niespodziankę niż w zeszłym roku.
Podsumowanie ruchów transferowych Nantes Rezé MV:
Przybyli: Ibán Pérez (CV Almería), Cédric Hominal (Tours VB), Toafa Takaniko (AS Cannes), Toon Van Lankvelt (Bre Banca Lannutti Cuneo)
Odeszli: Tony Krolis, Arnaud Soleilland, Jimmy Prenen, Rusmir Halilović, Kévin Gellet
Zostali: Aleš Holubec, Julien Lavagne, Karel Linz, Jiří Bence, Benoît Roger, Jorge Fernández, Jonas Aguenier
Prawdopodobny wyjściowy skład: Takaniko, Holubec, Fernandez, Pérez, Lavagne, Linz, Bence (L)
Rennes Volley 35
W drużynie Borisa Grebennikova zaszły tak naprawdę niewielkie, kosmetyczne zmiany. Z Rennes pożegnali się Romain Vadeleux, Jaromír Koláčný i Quentin Richard, a do ekipy z Bretanii dołączyli pochodzący z Seszeli Rodney Ken-Ah-Kong oraz doskonale znany polskim kibicom Adrian Gontariu. Najprawdopodobniej największą gwiazdą Rennes pozostanie Jenia Grebennikov. Libero od dwóch lat uchodzi za najlepszego na swojej pozycji w Ligue A, dodatkowo został uznany za najlepszego siatkarza ubiegłego sezonu. Siłą Rennes powinien być więc stabilny skład - co prawda bez wielkich nazwisk, ale w miarę wyrównany. Gra w fazie play-off wydaje się być obowiązkiem ekipy z Bretanii. To, czy uda im się dotrzeć chociażby do półfinału, zależy w dużej mierze od tego, z jakim rywalem przyjdzie im się zmierzyć w ćwierćfinałach. Na krajowym podwórku Rennes powinno powalczyć o miejsce w najlepszej czwórce.
W europejskich pucharach podopieczni trenera Grebennikova nie będą mieli łatwo - na samym początku w CEV Cupie zmierzą się z bardzo silnym Jastrzębskim Węglem i nie uchodzą za faworytów tego spotkania.
Podsumowanie ruchów transferowych Rennes Volley 35:
Przybyli: Adrian Gontariu (Asseco Resovia), Rodney Ken-Ah-Kong (Nice VB)
Odeszli: Jaromír Koláčný, Romain Vadeleux, Quentin Richard
Zostali: Sébastien Frangolacci, Martin Repák, Keith Pupart, Raimo Pajusalu, Thomas Lamoise, Jenia Grebennikov, Alexandre Weyl, Olivier Ragondet, Raphaël Corre
Prawdopodobny wyjściowy skład: Repák, Pajusalu, Weyl, Gontariu, Frangolacci, Pupart, Grebennikov (L)
Tourcoing LM
W ubiegłym sezonie drużyna z północnego-wschodu Francji zajęła miejsce 7. i kilkakrotnie udało jej się urwać punkty teoretycznie lepszym ekipom z Ligue A (wygrali np. z Poitiers 3:0, z Arago de Sète 3:2 i z Tours 3:2). Dodatkowo to właśnie w TLM grała "rewelacja" poprzednich rozgrywek francuskiej ekstraklasy. Tą nagrodę zgarnął Yacine Louati. Trzeba powiedzieć jasno, że Tourcoing raczej nie będzie walczyć o najwyższe laury. Drużyna trenera Paulinho najpewniej będzie konsekwentnie "ciułać" punkty, aby zająć możliwie najlepsze miejsce w tabeli. Celem TLM jest więc awans do fazy play-off i ewentualne zajęcie miejsca 5-8. Nie będzie to proste, bo kilku zawodników odeszło z drużyny, m.in. Jovica Simovski czy Alexandre Gaumont-Casias, ale dołączył do niej były środkowy Tours VB - Horacio d'Almeida. Najważniejsze w tej chwili dla Tourcoing jest to, żeby mimo braku wielkich nazwisk stworzyć ekipę zgraną i wyrównaną, która bez kompleksów będzie mogła walczyć z klubami z "czuba" tabeli.
Podsumowanie ruchów transferowych Tourcoing LM:
Przybyli: Horacio d'Almeida (Tours VB), Mark Dusharme (Pamvochaikos), Ward Coucke (VC Prefaxis Menen)
Odeszli: Jovica Simovski, Lars Lorsheijd, Jonathan Winder , Alexandre Gaumont-Casias, Jayson Jablonsky
Zostali: Gary Gendrey, Yann Lavallez, Julien Lemay, Yacine Louati, Rémi Fidon, Paul Villard, Mathieu Kreisz, Paulinho (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Lavallez, Gendrey, d'Almeida, Dusharme, Coucke, Louati, Lemay (L)
Paris Volley
Minęły już czasy, kiedy klub ze stolicy Francji rządził w tamtejszej ekstraklasie. Paris Volley w ubiegłym sezonie zajęło 8. miejsce, czyli niższe w porównaniu do lokaty sprzed dwóch lat (wówczas paryżanie zostali sklasyfikowani na 6. pozycji). W tym roku jednak warto zwrócić na nich uwagę. Dlaczego? Paris Volley dokonało kilku bardzo ciekawych ruchów w tegorocznym okienku transferowym. Takowym jest na pewno podpisanie umowy z Tonym Krolisem. W poprzednim sezonie Holender był jednym z dwóch najlepiej punktujących zawodników w Ligue A i znacznie przyczynił się do sukcesu Nantes Rezé (jeżeli można tak nazwać awans tej drużyny na półfinałów francuskiej ekstraklasy). Jeśli utrzyma tak dobrą dyspozycję, może znacznie pomóc Paris w osiągnięciu dobrego rezultatu w lidze. W Paryżu zagra także Ardo Kreek, który jest dobrze znany polskim kibicom. Barwy Paris Volley będzie w tym roku reprezentował również André Ricardo Lukanietz. Nowym kapitanem drużyny został młody Bułgar, Todor Skrimov. Wydaje się, że w tym momencie najsilniejszą bronią Paris będzie atak, jednak nie wiadomo, czy to wystarczy, aby zająć w nadchodzącym sezonie miejsce wyższe niż 8.
Podsumowanie ruchów transferowych Paris Volley:
Przybyli: Tony Krolis (Nantes Rezé MV), Damien Van den Eshof (Plessis Robinsson VB), Ardo Kreek (AZS Politechnika Warszawska), André Ricardo Lukanietz (Medley/Campinas)
Odeszli: Thomas Zass, Emmanuel Ragondet, Romain Bonon, Moise Kahlemue, Fabrizio
Zostali: Todor Skrimov, Raphaël Attie, Josh Howatson, Armands Celitans, Dennis Van der Veen, Markus Steuerwald, Dorian Rougeyron (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Howatson, Celitans, Van der Veen, Krolis, Skrimov, Lukianetz, Steuerwald (L)
Montpellier UC
Poprzedni sezon był nie najlepszy w wykonaniu klubu z Montpellier. Siatkarze MUC zajęli dopiero 9. miejsce, chociaż w pewnym momencie zajmowali nawet trzecią lokatę. Powodem tak słabej dyspozycji drużyny z południa Francji w dużej mierze były kontuzje, które w pewnym momencie zaczęły trapić zawodników (m.in. poważnego urazu kolana nabawił się Franck Lafitte, a Julien Lyneel musiał zagrać na pozycji libero, kiedy leczył się Clément Daniel). To sprawiło, że zespół prowadzony wówczas przez Arnauda Josseranda znacznie obniżył loty. Nie pomogło podpisanie umowy z Marcelem Gromadowskim. Polak zastąpił Filipa Rejleka, który postanowił przenieść się do Brazylii. Polak grał nieźle, ale nie był w stanie sam dźwignąć MUC. W tym sezonie w barwach Montpellier nie zobaczymy Guillaume Quesque, który przeszedł do Modeny. Do drużyny dołączył za to dobrze znany polskim kibicom Ludovic Castard. Oczywiście, Montpellier bardzo chciałoby zatrzeć złe wrażenie, które pozostało po poprzednim sezonie i awansować do fazy play-off. To jest plan minimum. Czy zostanie zrealizowany, czas pokaże.
Podsumowanie ruchów transferowych Montpellier UC:
Przybyli: Carson Clark (UC Irvine), Ludovic Castard (Arago de Sète), Corey Spence (California Baptist Univ.), Julien Latard (Avignon VB), Geoffrey Pauly (CNVB), Jean-Marc Biasio (trener)
Odeszli: Rija Rafidison, Marcel Gromadowski, Guillaume Quesque, Pierrick Lyneel, Clément Daniel, Jordan Corteggiani
Zostali: Vincent Duhagon, Loic Le Marrec, Julien Lyneel, Philip Schneider, Franck Laffite, Nicolas Le Goff, Romain Di Giantommaso
Prawdopodobny wyjściowy skład: Le Marrec, Laffite, Schneider, Clark, Lyneel, Castard, Spence (L)
Spacer's de Toulouse
Siatkarze z Tuluzy doskonale spisywali się w okresie przygotowawczym. Przegrali tylko jedno z ośmiu rozegranych meczów sparingowych (2:3 z Montpellier). Wygrali zaś towarzyski turniej Trophée Mistral, a tym samym okazali się lepsi m.in. od Arago de Sète czy AS Cannes. Historia pokazuje, że nie zawsze dobre wyniki osiągane w okresie przygotowawczym mają odzwierciedlenie w sezonie zasadniczym. Rok temu Spacer's de Toulouse również wygrało Trophée Mistral, a w Ligue A zostało sklasyfikowane na 10. miejscu. Skład drużyny z Tuluzy zbytnio się nie zmienił. Odeszło trzech siatkarzy. Wydaje się, że najbardziej bolesna może być strata Lukasa Bauera, który zdecydował się zasilić szeregi silniejszego Arago de Sète. Ze Spacer's de Toulouse pożegnali się także Daniel Maciel i Jean Oriol. Tylko dwóch zawodników dołączyło do tego klubu, a są nimi Andrew Hein i Trévor Clévenot. Trudno przewidywać, że Toulouse będzie w nadchodzącym sezonie błyszczeć formą, skoro w ubiegłym nie spisywali się najlepiej, a dwa lata temu ledwie obronili się przed spadkiem do niższej ligi. Najprawdopodobniej ekipa z Tuluzy zajmie któreś z miejsc 9-12.
Podsumowanie ruchów transferowych Spacer's de Toulouse:
Przybyli: Andrew Hein (M. Volley Padova), Trévor Clévenot (Saint-Jean-d'Illac)
Odeszli: Lukas Bauer, Daniel Maciel, Jean Oriol
Zostali: Jean-François Pérez, Nicolas Rossard, Gaël Vandaele, Zago, André Eloi, Damiao, Nicolas Burel, Tchéni Petro, Thibault Rossard, Dimitri Walgenwitz, Cédric Énard (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Eloi, Hein, Pérez, Damiao, Zago, Rossard T., Rossard N. (L)
Narbonne Volley
W ubiegłym sezonie ekipa z Narbonne była beniaminkiem, ale walczyła bardzo dzielnie, dzięki czemu zajęła ostatecznie 11. miejsce. Drużynie zdarzały się bardzo dobre mecze, jak np. wygrane z Tours 3:0 i z Rennes 3:1. Możliwe, że w nadchodzącym sezonie Les Centurions będą grali odważniej i lepiej niż jeszcze kilka miesięcy temu. W Narbonne zobaczymy Marca Zopie, który odszedł z Poitiers i zdecydował się podpisać umowę z ubiegłorocznym beniaminkiem. Innym ciekawym transferem jest na pewno pozyskanie Guillermo Falaski, który ostatnio występował w Vibo Valentia. W drużynie, którą poprowadzi Giampaolo Medei, zagra także inny Hiszpan - Gustavo Delgado, a także dwóch siatkarzy z Grecji, czyli Giórgos Petréas i Konstantínos Proúsalis. Les Centurions jest zupełnie inną ekipą niż w ubiegłym sezonie - w jej szeregach pozostało zaledwie czterech "starych" siatkarzy. Czy Narbonne włączy się do walki o pierwszą ósemkę? Czas pokaże.
Podsumowanie ruchów transferowych Narbonne Volley:
Przybyli: Rija Rafidison (Montpellier UC), Giórgos Petréas (Olympiakos Pireus), Konstantínos Proúsalis (Iraklis Saloniki), Gauthier Lalouette (St-Quentin), Guillermo Falasca (Vibo Valentia), Gustavo Delgado, Marc Zopie (Stade Poitevin), Giampaolo Medei (trener)
Odeszli: Gary Chauvin, William Bersani da Costa, Carlos Moreno, Andrej Patúc, Jaime Viafara, Marc Schalk, Julián García Torres, Tomasz Józefacki, Jean-Marc Biasio (trener)
Zostali: Rogério, Renaud Herpe, Marcilio, Axel Ruiz
Prawdopodobny wyjściowy skład: Proúsalis, Petréas, Brizola, Falasca, Herpe, Delgado, Rafidison (L)
GFCO Ajaccio
W poprzednim sezonie siatkarze z Korsyki zostali sklasyfikowani na odległym, 12. miejscu. Dwa lata wcześniej nie było lepiej, 11. lokata. Czy w najbliższych miesiącach Ajaccio będzie grało lepiej? Trudno powiedzieć. W Ajaccio zaszły duże zmiany. Z zespołu odszedł ich podstawowy rozgrywający - Eemi Tervaportti, który przyjął ofertę z jednego z najlepszych belgijskich klubów - Knack Roeselare. Nie zobaczymy także Stanislava Šimina, który zdecydował się zasilić szeregi Tours. W pewnym momencie z Ajaccio trenował Jean-François Exiga. Ostatecznie libero postanowił zagrać w barwach Tours. Kontrakty z Ajaccio podpisali zaś m.in. Rusmir Halilović, którego w poprzednim sezonie można było oglądać w Nantes Rezé, a także Jovica Simovski, znany z gry w Arago de Sète czy Tourcoing LM. Do drużyny z Korsyki dołączył również Marek Novotný. Nie wiadomo, czy to wystarczy, żeby chociaż powalczyć o fazę play-off. Bardziej realne są miejsca 9-12.
Podsumowanie ruchów transferowych GFCO Ajaccio:
Przybyli: Rusmir Halilović (Nantes Rezé MV), Jovica Simovski (Tourcoing LM), Brett Dailey (Team Lakkapää), Ricardo Martinez (AL Canteleu-Maromme VB), Florian Lacassie (Beauvais OUC), Matthias Pompe (TV Bühl), Maoni Talia (Beauvais OUC), Marek Novotný (Olympiakos Pireus)
Odeszli: Stanislav Šimin, Eemi Tervaportti, Víctor Batista, Radoslav Dimitrov, Iván Gerardo Gámez Contreras, Clément Puchalski, Alexander Kovalenko
Zostali:Pierre Pourtalet, Steve Peironet, Šime Vulin, Benoît Begué, Frédéric Ferrandez (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Halilović, Vulin, Dailey, Simovski, Novotný, Pompe, Peironet (L)
Beauvais OUC
Zeszły sezon był bardzo nierówny w wykonaniu Beauvais. W Ligue A delikatnie mówiąc nie grali najlepiej. W większości spotkań schodzili z parkietu pokonani, lecz zdarzały się mecze, w których BOUC radziło sobie świetnie. Do takich sytuacji można zaliczyć zwycięstwo nad Tours 3:1, jednak największy sukces w poprzednim sezonie zawodnicy z Beauvais odnieśli w Pucharze Francji. Dotarli aż do finału tych rozgrywek i dopiero w ostatnim meczu musieli uznać wyższość swoich rywali z Rennes. W Ligue A im się jednak nie wiodło i zajęli 13., przedostatnie miejsce, które normalnie sprawiłoby, że drużyna w nowym sezonie gra w lidze niższej. W przypadku Beauvais stało się inaczej. Pozostali we francuskiej ekstraklasie, ponieważ do Ligue B zdegradowano Poitiers. W tym sezonie w barwach BOUC zagra m.in. Jiří Kral, który przeniósł się do tego klubu z Copra Piacenza. Również kontrakt z Beauvais podpisali Nathan French czy Jean-Stéphane Tolar. W klubie pozostali zaś Papadimitriou, Bartík i Hudeček. Jak w tym sezonie spisze się BOUC - nikt nie wie, jednak ekipa prowadzona przez trenera Cédrica Duboisa (który został I szkoleniowcem po odejściu Emmanuela Dumortiera) najprawdopodobniej zajmie miejsce 9-12.
Podsumowanie ruchów transferowych Beauvais OUC:
Przybyli: Tommy Senger (AS Orange Nassau), Nathan French (Avignon), Jaroslav Skach (Berlin Recycling Volley), Jean Stéphane Tolar (Asse-Lennik), Jiří Kral (Copra Piacenza), Szabolcs Nemeth (Sidigas Atripalda)
Odeszli: Florian Kilama, Quentin Marion, Vladislavs Hotulevs, Itamar Stein, Florian Lacassie, Christophe Songolo, Swan N'Gapeth, Maoni Talia, Emmanuel Dumortier (I trener)
Zostali: Achilleas Papadimitriou, Thomas Dereymez, Pavel Bartík, Ondřej Hudeček, Cédric Dubois (II trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Skach, Tolar, Kral, Bartík, Hudeček, Nemeth, Papadimitriou (L)
Chaumont VB 52
Chaumont jest jednym z dwóch beniaminków tegorocznej Ligue A. Ekipa z Haute-Marne na papierze wydaje się być bardzo ciekawa. W klubie zagra dwóch znanych zawodników. Pierwszym z nich jest Romain Vadeleux - wielokrotny reprezentant Francji, bardzo dobry środkowy dysponujący trudną, kąśliwą zagrywką. W poprzednim sezonie Vadeleux grał w Rennes, jednak przez dłuższy okres czasu nie był w stanie grać z powodu kontuzji łydki. Chaumont podpisało także umowę z André Lopesem. Portugalczyk był ważną częścią drużyny z Poitiers i najprawdopodobniej będzie dużym wzmocnieniem CVB52. W tej samej ekipie w nadchodzącym sezonie zagra również Bartosz Janeczek. Polscy kibice powinni więc zwrócić uwagę na Chaumont. Nie można wykluczać, że drużyna ta powalczy nawet o fazę play-off.
Podsumowanie ruchów transferowych Chaumont VB 52:
Przybyli: Ludovic Duée (Asnieres Volley 92), Romain Vadeleux (Rennes Volley 35), André Lopes (Stade Poitevin), Deniss Petrovs (Stroitel Minsk), Jardel (UFJF Volley), Bartosz Janeczek (Asseco Resovia Rzeszów), Israel Rodríguez (Castellana Grotte), Stefan Vladislavljev (Pozarevac), Jari Tuominen (Cantu) (informacja o transferze Tuominena do CVB52 pojawiła się kilkanaście minut temu - przyp. red.)
Odeszli: Roman Ondrusek, Nicolas Gardien, Christian Fuahea, Toms Smedins, Leonardo Caldeira, Raphaël Mrozek, Yannick Bazin, Laurenţiu Lică
Zostali: Carlos Antony, Angelo Teno, Jiří Cerha
Prawdopodobny wyjściowy skład: Petrovs, Vadeleux, Jardel, Janeczek, Lopes, Rodriguez, Duée (L)
Avignon VB
Avignon to drugi z tegorocznych beniaminków. AVB wygrało rywalizację w Ligue B i po drobnym zamieszaniu z budżetem dostało przyzwolenie na grę we francuskiej ekstraklasie. Nie wiadomo, czy powrót do Ligue A będzie w pełni udany. Avignon w okresie przygotowawczym radziło sobie nie najgorzej, ograło m.in. 2:1 AS Cannes (w Trophée Mistral), po tie-breaku wygrało z AS Orange Nassau. Wygląda jednak na to, że skład AVB na nowy sezon jest nieco słabszy od tego, który wywalczył awans do Ligue A. Z klubu odeszli tegoroczni olimpijczycy z Londynu, a więc reprezentujący Wielką Brytanię Nathan French i Mark McGivern. Kontrakty podpisali za to Michal Červeň (poprzednio Delecta Bydgoszcz), jak również Arvydas Miseikis (Hypo Tirol Innsbruck). Najprawdopodobniej AVB będzie walczyć o to, żeby pozostać we francuskiej ekstraklasie na kolejny sezon, lecz nie można wykluczyć tego, że zawodnicy z Avignon ugrają coś więcej.
Podsumowanie ruchów transferowych Avignon VB:
Przybyli: Clément Daniel (Montpellier), Diego Santos Pinheiro (Ales CVB), Romain Delpech ( St-Brieuc CAVB), Michal Červeň (Pologne), Ivan Walter (Vitória SC), Martial Gore (Ales CVB), Ornel Demua (EV Beaucourt-Sochaux), Arvydas Miseikis (Hypo Tirol Innsbruck)
Odeszli: Mark McGivern, Nathan French, Mykhailo Kukhar, Jean-Junior Nyabéyé, Ryan Stafford, Damien Quoirin, Mohamed El Farh, Julien Latard
Zostali: Evrard Frontin, Thibault Carn, Quentin Rossard, Rémi Granier, Yoann Jaumel i José Amet (trener)
Prawdopodobny wyjściowy skład: Jaumel, Červeň, Santos Pinheiro, Miseikis, Walter, Frontin, Daniel (L)
* opracowała Magdalena Gajek (przegladligowy.com)
szuflada 139 miesięcy temu
I znów w przypadku tej autorki widać wyraźny brak znajomości języka francuskiego, sam google translator i wikipedia nie wystarczą, żeby uważać się za eksperta od francuskiej siatkówki ;) btw Rowlandson nie miał złamanej kości, lecz pękniętą i to klub w trakcie sezonu zdecydował, że nie przedłuży z nim kontraktu na kolejny rok, dlatego jego decyzja o grze w plażówkę była spowodowana wcześniejszym stanowiskiem klubu, nie odwrotnie ;) radzę nie uważać się za nieomylną, bo jednak sporo błędów się pojawia, wynikających z braku znajomości języka i zbyt dużej wyobraźni autorki ;)
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.