PlusLiga | 2025-06-02 15:27:10 | Nadesłał: Magdalena Kudzia | Źrodlo: Aluron CMC Warta Zawiercie
W kolejnym sezonie w żółto-zielonych barwach nie będziemy już oglądać Luke’a Perry’ego. Australijski libero spędził w Aluron CMC Warcie Zawiercie 2 lata.
Luke Perry do Zawiercia przeniósł się w 2023 roku z Trefla Gdańsk, z którego odchodził jako najlepiej przyjmujący zawodnik PlusLigi. W ekipie Michała Winiarskiego błyskawicznie wywalczył miejsce w podstawowym składzie i już w pierwszym roku na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej wywalczył wicemistrzostwo kraju oraz TAURON Puchar Polski.
Kolejny rok okazał się równie owocny. We wrześniu 2024 roku Australijczyk zdobył wraz z Jurajskimi Rycerzami AL-KO Superpuchar Polski. W kolejnych miesiącach razem ze swoim zespołem dotarł także do finału TAURON Pucharu Polski oraz zdobył srebrne medale PlusLigi oraz Ligi Mistrzów.
- Myślę, że stworzyliśmy razem kawał historii tego klubu. Zdobyliśmy pierwszy w jego historii Puchar Polski oraz Superpuchar Polski. Byliśmy niesamowicie blisko wygrania klubowego mistrzostwa Europy, od czego dzieliło nas jedynie kilka punktów w końcówce tie-breaka. Uwielbiam te dwa lata spędzone w Zawierciu. Kibice byli wspaniali i wszędzie, gdzie graliśmy, tworzyli niesamowitą atmosferę. Chciałbym też podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w ten klub, kibicom, a w szczególności moim kolegom z drużyny - mówi Luke Perry. - Decyzja nie była łatwa, ale klub obrał inną drogę rozwoju. Z tego powodu nasze kierunki rozbiegły się, a ja będę korzystać z nowych możliwości w nowym miejscu - dodaje.
Australijski libero w minionym sezonie zagrał w 97 spotkaniach: 70 w PlusLidze, 10 w Lidze Mistrzów, 10 w Pucharze CEV, 6 w krajowym pucharze oraz 1 w AL-KO Superpucharze Polski. W PlusLidze 6-krotnie nagradzany był statuetką MVP. Ponadto, został wybrany najlepszym libero turnieju finałowego Ligi Mistrzów, który w maju rozgrywany był w Łodzi.
- Luke Perry to niewątpliwie jeden z najlepszych libero nie tylko w samej PlusLidze, ale i na świecie. Z pewnością nikogo nie zaskoczyła jego obecność w Dream Teamie turnieju finałowego Ligi Mistrzów - mówi Kryspin Baran, prezes Aluron CMC Warty Zawiercie. - Luke swoimi umiejętnościami, walką o każdą piłkę oraz przyjaznym sposobem bycia szybko zaskarbił sobie sympatię kibiców. Nieodłącznym elementem naszego sportu są jednak zmiany i po dwóch latach przyszedł na nie czas. Dziękujemy Luke’owi za grę w żółto-zielonych barwach - dodaje.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.