PlusLiga | 2018-06-27 12:37:08 | Nadesłał: Agnieszka Kaźmierska | Źrodlo: ONICO Warszawa
– Ludzie przychodzą na mecze i oczekują określonego poziomu sportowego, a to możemy zagwarantować tylko wtedy, gdy zawodnicy są zdrowi i w odpowiedniej formie – mówi nowy trener przygotowania fizycznego ONICO Warszawa, Wojciech Sibiga.
Maciej Prusiński: Po pięciu latach wracasz do stolicy. Trochę się tu pozmieniało…
Wojciech Sibiga: To prawda. Ze „starych” twarzy są tu tylko Damian Wojtaszek, który w międzyczasie grał w Jastrzębiu i Rzeszowie oraz Paweł Mikołajczak, pracujący dziś w strukturach klubu. Po pięciu latach w Gdańsku wracam na stare śmieci, przede mną fajne, duże wyzwanie.
Jest też Piotr Gacek, z którym miałeś okazję pracować na Pomorzu. Był dla ciebie pewnego rodzaju magnesem, który przyciągnął cię z powrotem do Warszawy?
- Piotrek namawiał mnie do zmiany. Widział, że w stolicy powstaje fajny projekt, z fajnymi ludźmi i z dużą szansą na dalszy rozwój. Nie ma co ukrywać, że był to dla mnie argument, bo jego nazwisko niesie ze sobą jakość. Chyba wszyscy byliśmy nieco zaskoczeni, gdy Piotrek został prezesem ONICO, jednak dla mnie był to sygnał, że projekt zmierza w dobrą stronę.
Argumentem było też chyba samo miasto, z którym jesteś mocno związany. Będziesz się tu czuł jak w domu?
- Tak, zdecydowanie. Wprawdzie nie urodziłem się w Warszawie, ale chodziłem tu do liceum, studiowałem. Łącznie mieszkałem w stolicy przez 12 lat.
Cały wywiad dostępny jest w TYM miejscu.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.