Igrzyska Olimpijskie | 2021-08-08 09:24:10 | Nadesłał: Magdalena Kudzia | Źrodlo: inf. własna / FIVB
Reprezentantki Stanów Zjednoczonych zostały mistrzyniami olimpijskimi. W meczu o złote medale Amerykanki pokonały Brazylijki 3-0. Brązowe krążki wywalczyły Serbki.
Dla Amerykanek jest to pierwsze olimpijskie złoto w historii. Wcześniej udało im się trzykrotnie sięgnąć po srebrne medale i dwukrotnie po brązowe. Brazylijki mają na koncie już dwa mistrzostwa olimpijskie, jeden srebrny i dwa brązowe krążki.
Do sukcesu w dzisiejszym meczu ekipę Stanów Zjednoczonych poprowadziły Annie Drews i Michelle Bartsch-Hackley, które zdobyły odpowiednio 15 i 14 punktów. 12 „oczek” dołożyła kapitan zespołu, Jordan Larson, która została wybrana MVP całego turnieju. Po stronie Brazylii 11 punktów zanotowała Fe Garay, a 10 Gabi Guimaraes.
Spotkanie od początku układało się po myśli Amerykanek. Zawodniczki z USA szybko wypracowały sobie przewagę, której nie oddały nawet na chwilę. Premierową odsłonę udanym atakiem zakończyła Bartsch-Hackley (21:25).
W drugim secie walka nieco się wyrównała, ale dzięki lepszej postawie w bloku i polu serwisowym to ponownie Amerykanki odskoczyły przeciwniczkom na kilka „oczek” (15:20). Dobra gra Gabi Guimaraes i Fe Garay nie wystarczyła, by odrobić straty i po serii błędów na zagrywce z obu stron reprezentantki Stanów Zjednoczonych wygrały 25:20.
Partia numer trzy to już całkowita dominacja Amerykanek na parkiecie. Dystans między zespołami powiększał się błyskawicznie, a pod koniec seta oscylował w okolicach dziesięciu punktów. Skuteczny blok Annie Drews dał Amerykankom piłkę meczową, którą na zwycięstwo zamieniła Jordan Larson. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych wygrała 25:14 i całe spotkanie 3-0.
- Amerykanki rozegrały swój najlepszy mecz na tym turnieju. Chciałabym pogratulować też moim koleżankom, ponieważ dotarłyśmy tak daleko. Nie byłyśmy faworytkami do gry w finale, a jednak udało nam się tu znaleźć. Dla nas to srebro jest jak złoto. Wszyscy jesteśmy dumni z tego, jak walczyłyśmy podczas tego turnieju – przyznała Natalia Pereira.
Brazylia – USA 0:3 (21:25, 20:25, 14:25)
Brazylia: Carol Gattaz (3), Rosamaria (8), Macris, Gabi (10), Carol (3), Fe Garay (11), C. Brait (L) oraz Roberta, Natalia (4), Ana Cristina, Ana Beatriz;
USA: Poulter (1), Larson (12), Drews (15), Bartsch-Hackley (14), Akinradewo (5), Washington (8), Wong-Orantes (L) oraz Hill (1).
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.