Reprezentacja | 2010-09-09 20:45:36 | Nadesłał: Danka Albrecht | Źrodlo: zprp.pl
- Tak, przyjadę na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski- potwierdziła 26-letnia prawoskrzydłowa Karolina Zalewski, zawodniczka francuskiego Issy Paris Handball. Tak więc na najbliższym zgrupowaniu kadry narodowej zobaczymy, aż 3 zawodniczki na co dzień występujące we francuskiej ekstraklasie, mecze z Chinkami już za dwa tygodnie.
- To szybka leworęczna skrzydłowa, dobrze biegająca do kontry i dysponująca ciekawym rzutem - opisała Karolinę była reprezentantka Polski, Agata Szukiełowicz-Genes, która od wielu lat występuje w lidze francuskiej. - Przez kilka sezonów reprezentowała barwy Fleury-Loiret, czyli obecnego zespołu Marty Gęgi, ale ostatnio gra dla Issy. Jestem przekonana, że będzie to duże wzmocnienie naszej reprezentacji - stwierdziła kołowa Mios Biganos. Co ważne, posiadająca podwójne obywatelstwo Zalewski biegle włada językiem polskim i nie będzie miała problemów z komunikacją w zespole. - Jeśli będę miała okazję zagrać w Polsce z Chinami, będzie to dla mnie wielka przyjemność i wyróżnienie - przyznała sama zawodniczka.
- Nie mam wprawdzie paszportu, ale mam polski dowód osobisty i chyba to powinno wystarczyć. Czy mogłam zostać powołana już wcześniej? Pewnie tak, ale grając w młodzieżowej reprezentacji Francji, nikt pewnie nie wiedział, że mam podwójne obywatelstwo. Teraz, gdy poznałam Monikę Stachowską i Martę Gęgę, które pozytywnie wypowiadały się o nowej reprezentacji Polski, sprawa nabrała innego wymiaru. Dziewczyny od razu skontaktowały mnie z Sekretarzem Generalnym ZPRP Markiem Góralczykiem i wszystko nabrało rozpędu - powiedziała mierząca 172 cm wzrostu prawoskrzydłowa.
Zalewska, bo tak właśnie podpisuje się Karolina, ma spore doświadczenie pucharowe. W sezonie 2008/2009 grała między innymi w ćwierćfinale Pucharu EHF przeciwko Lipskowi, rzucając dwie bramki w wygranym 22:17 spotkaniu.
W zeszłym sezonie Issy z Karoliną w składzie minimalnie przegrało rywalizację w Challenge Cup z późniejszym pogromcą Vistalu Łączpol Gdynia, niemieckim Frisch Auf Goeppingen. Polka w dwumeczu zaliczyła cztery trafienia. Co ciekawe, kiedyś w klasyfikacji na najlepszą prawoskrzydłową drugiej dywizji, Zalewska pokonała słynną Stephanie Cano.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.