ME 2016 | 2016-07-01 00:02:23 | Nadesłał: Aleksandra Jarzynka | Źrodlo: inf. własna
W rzutach karnych reprezentacja Polski uległa Portugalii, 3:5. W czwartym strzale pomylił się Jakub Błaszczykowski.
Po starciu z Helwetami w całym kraju oczekiwano już tylko jednego. Wydarzenia sportowe po raz kolejny przyćmiły spory w polityce, codzienne problemy, wszelkie trudy codziennego życia czy nawet start polskich zespołów w eliminacjach Ligi Europy. Wszyscy mówili tylko o tym co stanie się w czwartek 30 czerwca punktualnie o 21. Na te dwie godziny największe ulice w Polsce zamarły, a wszelkie spojrzenia wędrowały w jedną stroną - na stadion w Marsylii. I w końcu ruszyli. Adam Nawałka nie zaskoczył - zdecydował się postawić na dokładnie tę samą jedenastkę, która zadecydowała o awansie na finały Mistrzostw Europy, a tutaj przyłożyła się do świetnej postawy w fazie grupowej oraz meczu ze Szwajcarią. Można się było więc spodziewać dobrego spotkania w wykonaniu Biało-czerwonych.
To co stało się na początku przeszło jednak najśmielsze pojęcie zgromadzonych na trybunach oraz przed telewizorami kibiców. Polacy od razu ruszyli do ataku i zbytnio nie czekając, wyszli na prowadzenie. Premierową bramkę na tym turnieju zdobył Robert Lewandowski. W 2. minucie świetnie wykończył dośrodkowanie Kamila Grosickiego.
W 35. minucie Portugalia zdołała wyrównać. Mocnym strzałem z dystansu futbolówkę w siatce umieścił młody Renato Sanches. Niespełna 19-letni bohater transferu do Bayernu Monachium wykorzystał podanie Naniego i kopnął piłkę w światło bramki.
W drugiej połowie żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć dogodnej sytuacji i w regulaminowym czasie gry na tablicy wyników wciąż widniało 0:0. Trzeba więc było rozpocząć dogrywkę. Jednak w niej również nie zobaczyliśmy fajerwerków i spotkanie musiało rozstrzygnąć się w serii rzutów karnych.
Ani Portugalczycy, ani Polacy nie mylili się w nich aż do czwartej kolejki. W niej na nasze nieszczęście Rui Patricio obronił strzał Jakuba Błaszczykowskiego. W kolejnej kolejce bezbłędny był strzelający zawodnik portugalski i dał swojej reprezentacji awans do półfinału.
Polska - Portugalia 5:3 (rzuty karne), 1:1 (1:1)
Bramki: 2' Lewandowski - 33' Sanches
Polska: Fabiański - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński (98. Jodłowiec), Grosicki (82. Kapustka) - Milik, Lewandowski
Portugalia: Patricio - Cedric, Fonte, Pepe, Eliseu - W.Carvalho (96. Danilo) - Mario (80. Quaresma), Sanches, A.Silva (73. Moutinho) - Nani, Ronaldo
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.