Klubowe Mistrzostwa Świata | 2018-11-26 23:53:35 | Nadesłał: Agnieszka Kaźmierska | Źrodlo: Zenit Kazań / FIVB

Drużyny Zenitu Kazań nikomu nie trzeba przedstawiać. Drużyna Władimira Alekny to jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek nie tylko na krajowym podwórku, ale głównie na arenie międzynarodowej. Po ubiegłorocznym sezonie jeden z najbardziej utytułowanych klubów przystąpił do obrony tytułu wywalczonego przed rokiem. Na sam początek zmagań w Klubowych Mistrzostwach Świata przyszło im się zmierzyć z doskonale znanym rywalem - Fakiełem Nowy Uriengoj. Obie ekipy w swojej rodzimej lidze przodują, a różnica między nimi wynosi zaledwie jeden punkt. Było zatem pewne, że i jedni i drudzy będą zaprezentować się jak najlepiej. Nikt nie spodziewał się jednak, że obrońcy tytułu odniosą porażkę i to na samym starcie rozgrywek. Wydaje się jednak, że mogło to być poniekąd zaplanowane. Aczkolwiek Fakieł zagrał dużo lepiej na zagrywce i w bloku - tutaj mieli oni zdecydowaną przewagę nad kazańskim Zenitem (4:8 i 6:14).

Zenit Kazań - Fakieł Nowy Uriengoj 2:3 (23:25, 28:26, 25:21, 22:25, 11:15)

Składy drużyn:

Zenit Kazań: Ngapeth, Michajłow, Anderson, Samojlenko, Wolwicz, Butko, Werbow (l) oraz Sumraczewskij, Lichoszerstow, Aleksiejew, Alekno, Kononow, Krotkow, Spiridonow

Fakieł Nowy Uriengoj: Udrys, Wołkow, Kliuka, Jakowlew, Ananew, Kołodinskij, Shoji (l) oraz Bogdan, Kolenkowskij, Getman, Rukawisznikow, Petruszow, Szenkel, Kimerow

Dodaj do:
Wykop