ME 2008 | 2008-06-29 22:55:00 | Nadesłał: Daniel Koniński | Źrodlo: inf. własna
Reprezentacja Hiszpanii w piłce nożnej piłkarskim Mistrzem Europy! Na stadionie Ernsta Happela w Wiedniu w spotkaniu finałowym Hiszpanie pokonali Niemców 0:1 (0:1). Zwycięską bramkę zdobyło w 33. minucie spotkania cudowne dziecko hiszpańskiego futbolu - Fernando Torres.
Pierwsze minuty spotkania to bardzo nerwowa gra Hiszpanów. Już w 4. minucie mogło się to źle skończyć. fatalny błąd Ramosa, do piłki doszedł Klose, ale źle ją przyjął, przez co nie zdołał oddać strzału. Kolejne minuty meczu należały zdecydowanie do Niemców. Po chwili stworzyli ładną akcję zespołową, która jednak złym dośrodkowaniem zakończył Lahm. Do 14. minuty nasi zachodni sąsiedzi mieli zdecydowaną przewagę. Wtedy jednak Xavi zagrał do Iniesty, ten uderzył, piłka odbił się od Metzeldera, ale kapitalnym refleksem w bramce popisał się Jens Lehmann.
W 21. minucie Xavi dośrodkował z rzutu wolnego wprost na głowę Torresa, ale temu jednak nie udało się dobrze uderzyć. Piłka przeleciała dwa metry nad bramką reprezentacji Niemiec. Minutę później jednak Torres pokazał kawałek dobrego futbolu. Świetnie wyskoczył do piłki i uderzył ją z 9. metra. Ta jednak, jak na złość wpadła na słupek, a po chwili sytuację wyjaśnili niemieccy obrońcy. Kolejne dziesięć minut to istna wymiana ciosów między obydwoma zespołami.
W 33. minucie jednak na stadionie w Wiedniu świetlna tablica pokazywała wynik 0:1 dla Hiszpanów. Błąd w ustawieniu reprezentacji Niemiec. Xavi kapitalnie obsłużył Torresa, który uderza obok Lehmanna i zdobywa upragnionego gola. Katastrofalny błąd w tej akcji Philippa Lahma, którego "El Nino" dosłownie obiegł. Do końca pierwszej połowy Niemcy dość nieudolnie próbowali wyrównać a Hiszpanie grali z kontry. Wynik jednak w pierwszej połowie już się nie zmienił.
Pierwsze minuty drugiej połowy to chaotyczna gra z obydwu stron. Dopiero w 54. minucie pierwszą ciekawą akcję przeprowadziła Hiszpania. Silva przyjął piłkę będąc w polu karnym Niemców, uderzył, jednak bramki Lehmanna. Futbolówkę piętką chciał jeszcze dotknąć Ramos. W 60. minucie po szybkiej akcji Niemców Ballack uderzył z 20 metrów, jednak obok bramki Casillasa. Siedem minut później koszmarnie zaspała niemiecka obrona. Z rzutu wolnego dośrodkował Xavi, a Ramos silnym strzałem głową w "okienko" próbował pokonał Lehmanna. Ten jednak był na posterunku. Minutę później niemiecki bramkarz także dobrze obronił strzał Xaviego.
W kolejnych minutach tempo gry siadło. W 78. minucie Torresa na placu gry zmienił Guiza. Tenże Guiza kilka minut później świetnie zagrał do Senny, który jednak nie strzelił gola z kilku metrów. Najlepszy strzelec Primera Division w tym sezonie poza tym świetnie przytrzymywał piłkę i "wymuszał" rzuty wolne. Do końca spotkania na stadionie w Wiedniu było już spokojnie a momentalnie Hiszpanie fenomenalnie grali z Niemcami "w dziada". Po trzech doliczonych minutach Roberto Rosetti zakończył spotkanie. Hiszpanie po 44 latach zdobyli Mistrzostwo Europy. Zdobyli jak najbardziej zasłużenie, bo wygrali wszystkie mecze, grając momentami bajeczny futbol.
Niemcy - Hiszpania 0:1 (0:1)
Bramka:
0:1 Fernando Torres 33'
Żółte kartki: Michael Ballack, Kevin Kuranyi (Niemcy) - Iker Casillas, Fernando Torres (Hiszpania).
Sędzia: Roberto Rosetti (Włochy).
Widzów: 51 500.
Niemcy: Jens Lehmann - Arne Friedrich, Per Mertesacker, Christoph Metzelder, Philipp Lahm (46. Marcell Jansen) - Bastian Schweinsteiger, Torsten Frings, Michael Ballack, Thomas Hitzlsperger (58. Kevin Kuranyi), Lukas Podolski - Miroslav Klose (79. Mario Gomez).
Hiszpania: Iker Casillas - Sergio Ramos, Carles Puyol, Carlos Marchena, Joan Capdevila - Marcos Senna - Andres Iniesta, Xavi, Cesc Fabregas (63. Xabi Alonso), David Silva (66. Santi Cazorla) - Fernando Torres (78. Daniel Guiza).
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.