Europejskie Puchary | 2017-06-21 10:07:19 | Nadesłał: Dawid Ćmielewski | Źrodlo: KKSLECH.com

W czerwcu i najpóźniej w lipcu do gry w europejskich pucharach 2017/2018 przystąpią 4 polskie kluby w tym 3 najlepsze z ubiegłych rozgrywkach LOTTO Ekstraklasy oraz zdobywca Pucharu Polski. Każda z ekip ma swój cel i jednocześnie każda powalczy o punkty do krajowego rankingu UEFA, który w przypadku Polski nie wygląda dobrze.

Polska reprezentacja w rankingu FIFA znajduje się w pierwszej dziesiątce na najwyżej pozycji w historii i z optymizmem może spoglądać na to kogo jeszcze wyprzedzi. W krajowym rankingu UEFA jest zupełnie inaczej. Polska przez niezbyt udany zeszły sezon spadła na 20. miejsce. Ta lokata odzwierciedla to w jakim miejscu jest obecnie polska liga na Starym Kontynencie. Mieści się idealnie między słabiakami a średniakami w Europie.

Najwcześniej do gry w Europie przystąpią Lech Poznań i Jagiellonia Białystok, bo już 29 czerwca. Niewiele drużyn przeszło 4 rundy eliminacyjne Ligi Europy o czym niedawno pisaliśmy, jednak mimo wszystko Lech Poznań postara się dołączyć do tych ekip. Nasz współczynnik pozwoli być Kolejorzowi rozstawionym w losowaniu do III rundy kwalifikacyjnej. Dojście do fazy play-off LE to priorytet, bowiem dotarcie do IV rundy eliminacyjnej pozwoli nam widocznie zwiększyć współczynnik. Póki co Lech Poznań to polski pucharowicz, który najmocniej wzmocnił oraz poszerzył swoją kadrę.

Kolejorz sprowadził tego lata już 5 piłkarzy. Na początek zagra z Macedończykami, a jeśli ich wyeliminuje wtedy spotka się z Norwegami lub wyspiarzami z Irlandii Północnej. Chcąc zaistnieć w Europie i zbierać punkty zarówno do rankingu krajowego jak i klubowego UEFA trzeba eliminować takich rywali. Lech Poznań trafił na pewno lepiej niż Jagiellonia Białystok. Na początek Jagę czeka dwumecz z Gruzinami, którzy są w rytmie meczowym. Rewanż odbędzie się na wyjeździe. Jeśli wicemistrzowie Polski przejdą Dinamo Batumi tak naprawdę będzie im się opłacało zostać na Kaukazie, gdyż tydzień później zagrają w Azerbejdżanie z Gabalą.

Jagiellonia Białystok w losowaniu II rundy eliminacyjnej Ligi Europy nie była rozstawiona trafiając na solidny zespół z Azerbejdżanu. Gabala to ekipa, która 2 lata z rzędu przebrnęła bez większego współczynnika wszystkie 4 rundy eliminacyjne grając później w fazie grupowej Ligi Europy. Gabala to wyraźny faworyt dwumeczu z Jagiellonią, zatem jeżeli białostoczanie odpadną nikt nie będzie mógł mieć do nich pretensji. Na razie ekipa z Podlasia wydaje być nieco słabsza. Odszedł Konstantin Vassiljev i Michał Probierz. W miejsce Estończyka nikt dotąd nie przyszedł, zaś Probierza zastąpił anonimowy trener z Chrobrego Głogów, Ireneusz Mamrot.

Nic ciekawego na razie nie dzieje się w Legii Warszawa, która na początku eliminacji do Ligi Mistrzów zmierzy się w dwumeczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów z IFK Mariehamn z Finlandii. W kolejnej fazie kwalifikacji „Wojskowi” będą rozstawieni. Mają również szansę na rozstawienie w ostatniej rundzie eliminacyjnej, jednak do tego potrzebują wpadek innych. Na rozstawienie nie ma żadnych szans Arka Gdynia, która najpóźniej ze wszystkich polskich klubów przystąpi do zmagań w Europie i to po raz pierwszy od wielu, wielu lat.

Zdobywca Pucharu Polski ze współczynnikiem krajowym 3.950 będzie najniżej nierozstawionym zespołem w III rundzie eliminacyjnej Ligi Europy. Zagra z kimś naprawdę mocnym, dlatego nie należy spodziewać się, by „Arkowcy” cokolwiek ugrali do rankingu UEFA, choć każda ich zdobycz na pewno się przyda. Na razie Arka wzmacnia swoją kadrę. Przyszedł już m.in. Krzysztof Pilarz, Adam Danch, Tomas Kosut czy Grzegorz Piesio. Sezon 2017/2018 to pierwszy i ostatni w którym zdobywca Pucharu Polski zaczyna grę na arenie międzynarodowej dopiero w III rundzie eliminacji Ligi Europy.

Polska spadła już w rankingu UEFA z 18 na 20. miejsce, a w dodatku za rok ma wejść w życie reforma europejskich pucharów. Wtedy wicemistrz Polski i 3 ekipa Ekstraklasy będzie zaczynała grę w Europie od I rundy eliminacji Ligi Europy, a triumfator krajowego pucharu od II. Na dodatek Mistrz Polski w drodze do raju zamiast przejść 3 rund do Ligi Mistrzów chcąc awansować do Champions League będzie musiał wyeliminować swojego rywala w I, II, III i IV fazie eliminacji LM 2018/2019.


Współczynniki polskich klubów na sezon 2017/2018:

Legia Warszawa – 28.450 (rozstawienie do III rundy kwal. LM i w IV fazie el. LE)
Lech Poznań – 10.950 (rozstawienie do III rundy kwal. LE)
Jagiellonia Białystok – 4.450 (rozstawienie tylko w II rundzie kwal. LE)
Arka Gdynia – 3.950 (bez jakiegokolwiek rozstawienia)

Dodaj do:
Wykop