ME 2012 | 2012-06-23 07:18:12 | Nadesłał: Grzegorz Gawin | Źrodlo: inf.własna
We wczorajszym meczu Niemcy pokonali Greków 4:2. Tym samym nasi zachodni sąsiedzi zapewnili sobie udział w półfinale i czekają na zwycięzce pojedynku Anglia - Włochy. Bramki dla kadry prowadzonej przez Joachima Loewa strzelali : Phillip Lahm, Sami Khedira, Miroslav Klose oraz Marco Reus. W ekipie Fernando Santosa trafienia zanotowali : Georgios Samaras oraz Dmitris Salpingidis z rzutu karnego
Od początku meczu klarowała się wyraźna dominacja reprezentacji Niemiec. Przez dłuższy czas nie miało to jednak przełożenia na bilans bramkowy. Co i raz trzecia drużyna świata marnowała dogodne okazja do otwarcia wyniku. Dopiero w 39. minucie sprawy w swoje ręce wziął Philipp Lahm i fantastycznym strzałem z dystansu pokonał Michalisa Sifakisa. Do przerwy żadna z ekip nie zdobyła bramki i oba zespoły schodziły do szatni z wynikiem 1:0.
Druga połowa to nadal nacieranie Niemców i kolejne niewykorzystane sytuacje. 10 minut po wznowieniu gry wszyscy kibice oglądający mecz doznali szoku. Po dwójkowej akcji Salpingidisa i Samarasa ten drugi skierował piłkę do bramki Neuera i stan rywalizacji się wyrównał. Radość Greków nie trwała jednak długo. Już 6 minut później po raz kolejny podopieczni Joachima Loewa wyszli na prowadzenie. Po dobrym dośrodkowaniu z prawej strony fantastycznie do akcji podłączył się Sami Khedira i bardzo mocnym uderzeniem skierował piłkę pod poprzeczkę greckiej bramki. To był jeden z najważniejszych momentów tego spotkania.
Niemcy chcieli iść za ciosem i kreować sobie kolejne sytuacje aby nie było takiej sytuacji jak z 55. minuty. Po upływie 7. minut było już 3:1 i wstępnie Niemcy mogli cieszyć się z awansu do półfinału Euro 2012. Tym razem piłkę do siatki posłał Miro Klose, który strzałem głową wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego Mesuta Oezila.
Nie mięło nawet 10 minut i już było wiadomo, że to nasi zachodni sąsiedzi będą grali w warszawskim półfinale. Marco Reus dobił strzał Miroslava Klose i zakończył marzenia greckich kibiców o powtórce wyczynu z 2004 roku.
Pod koniec po akcji Greków Damir Skomina podyktował "11", którą pewnie na bramkę zamienił Dmitris Salpingidis i Grecy mogli z podniesionym czołem podziękować kibicom za wsparcie.
Niemcy - Grecja 4:2
1:0 Philipp Lahm 39'
1:1 Georgios Samras 55'
2:1 Sami Khedira 61'
3:1 Miroslav Klose 68'
4:1 Marco Reus 74'
4:2 Dmitris Salpingidis (rzut karny) 89'
Niemcy: Neuer – Boateng, Hummels, Badstuber, Lahm – Khedira, Schweinsteiger – Reus (80' Götze), Özil, Schürrle (67' Müller) – Klose (79' Gomez)
Grecja: Sifakis – Torissidis, Papastathopoulos, K. Papadopoulos, Tzavellas (46' Fotakis) – Makos (72' Liberpopoulos), Maniatis – Ninis (46' Gekas), Katsouranis, Samaras - Salpingidis
Arbiter: Damir Skomina (Słowenia)
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się
Nie pamiętasz hasła? Nowe hasło
Chcesz być powiadomiany/a o nowościach? Zapisz się do Newslettera.